Problemy z polskim SLR

No i stało się. Opisywana w serwisie Motoryzacja INTERIA.PL konstrukcja krakowianina Robera Furtaka zbudowana na bazie modelu 1:18 Mercedesa SLR Vision stała się sensacją nie tylko w Polsce, ale i w Niemczech.

Kliknij
KliknijINTERIA.PL

W kraju za sprawą naszych, a później także innych publikacji oraz ekspozycji "polskiego" mercedesa na Poznań Motor Show, a w Niemczech po ukazaniu się obszernego materiału na ten temat w AUTO BILD test&tuning-Team.

Robert Furtak pokazał nam swoje zbudowane w garażu dzieło w kwietniu br. Już w trakcie konstruowania tego auta w środowisku "samochodziarzy" wiele mówiło się na temat dziwacznego pomysłu Furtaka. Większość postronnych obserwatorów dość sceptycznie podchodziła do tego przedsięwzięcia twierdząc, że nie może się udać. A jednak udało się. Powstała prawie doskonała replika pokazywanego przez koncern DaimlerChrysler na salonach samochodowych w Detroit i Genewie prototypu Mercedesa SLR Vision. Na tyle doskonała, że zmyliła dziennikarzy telewizyjnych i zainteresowała niemiecką prasę motoryzacyjną. Ale po kolei.

Otóż w relacji telewizyjnej z targów Poznań Motor Show w "Panoramie" (TVP2) poinformowano, że na stoisku Mercedesa-Benza w Poznaniu można podziwiać studyjny model SLR vision. Szkopuł w tym, że w stolicy Wielkopolski koncern DaimlerChrysler, do którego należy Mercedes nie miał swojej ekspozycji, a wspomniane auto będące repliką prezentował... Robert Furtak!

Większą rzetelnością wykazali się dziennikarze niemieckiego Auto Bildu. Przyjechali do Krakowa, pytali o wszystkie szczegóły na temat tego auta, zrobili zdjęcia i to czego się dowiedzieli opublikowali w materiale pt. "Furtak SLR - Heiligs Blechle". No i zaczęło się.

Jak nas poinformował Rober Furtak po materiale zamieszczonym w Auto Bildzie sprawą zainteresował się ponoć DaimlerChrysler, który wszczął wewnętrzne śledztwo na temat "przecieków" konstrukcyjnych Mercedesa SLR Vision. Pojazd ten, już w wersji produkcyjnej ma zadebiutować na salonie samochodowym we Frankfurcie nad Menem we wrześniu br. Ludzie z DCH nie chcieli bowiem uwierzyć, że Furtak zbudował auto jedynie na podstawie modelu w skali 1:18! Podejrzenia padły na jednego z dealerow Mercedesa, któremu zarzuca się udostępnienie dokumentacji technicznej.

Zaprezentowany w Poznaniu prototyp autorstwa Roberta Furtaka otrzymał nagrodę Grand Prix na Salonie Pojazdów Odmiennych, przeczytasz o tym TUTAJ

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas