Powrót na tor w Austrii jest możliwy

Szef Formuły 1 Bernie Ecclestone przyznał, że powrót wyścigów na austriacki tor Red Bull Ring jest możliwy, ale na razie nie ma żadnych oficjalnych ustaleń, kiedy do tego dojdzie. Po raz ostatni wyścig F1 w Austrii odbył się 18 maja 2003 roku.

Bernie Ecclestone
Bernie EcclestoneINTERIA.PL/PAP

Triumfował Niemiec Michael Schumacher. Pomimo przedłużenia umowy z FIA do 2006 roku, sezon wyścigowy 2003 był ostatnim na obiekcie A1-Ring w Spielbergu. Głównym powodem był wprowadzony w całej Unii Europejskiej zakaz reklamowania wyrobów tytoniowych, który doprowadził do tego, że z F1 wycofali się dotychczasowi najwięksi sponsorzy.

Tor A1-Ring zaczął popadać w ruinę, w 2004 roku rozebrano główną trybunę oraz garaże.

Trzy lata później tor został kupiony przez koncern Red Bull, jego właściciel Dietrich Mateschitz zdecydował się przeprowadzić kapitalny remont. W 2010 roku obiekt nazwany Red Bull Ring otrzymał licencję pierwszego stopnia FIA.

Aktualnie rozgrywane są na nim zawody w innych seriach wyścigowych, ale w niedzielę po zakończeniu Grand Prix Turcji, Ecclestone pytany przez austriackich dziennikarzy o możliwość powrotu F1 do Austrii stwierdził, że wszystko jest możliwe.

Mistrzem świata w sezonie 2010 i liderem klasyfikacji generalnej w 2011 roku jest Niemiec Sebastian Vettel, kierowca teamu Red Bull-Renault, zwycięzca niedzielnego wyścigu o Grand Prix Turcji w Stambule. Niemiec startując z pole position, odniósł trzecie zwycięstwo w sezonie, a 13. w karierze.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas