Policyjny radiowóz zderzył się ze śmigłowcem LPR

Do kuriozalnego zdarzenia doszło na autostradzie A2. Kierowca policyjnego radiowozu doprowadził do kolizji ze śmigłowcem LPR wezwanym na miejsce wypadku.

Na autostradzie doszło do kolizji śmigłowca LPR z radiowozem (fot. ilustracyjne)
Na autostradzie doszło do kolizji śmigłowca LPR z radiowozem (fot. ilustracyjne)Piotr Krzyżanowski / Polska Press GrupaEast News

Do wypadku doszło w pobliżu węzła Poznań-Krzesiny. Ze względu na poważny stan poszkodowanego motocyklisty, na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Kolizja radiowozu ze śmigłowcem LPR

Pilot wylądował na zamkniętej autostradzie i gdy załoga udzielała pomocy rannemu, doszło do uszkodzenia śmigłowca. Jak donosi RMF, kierowca radiowozu zignorował zabezpieczenia i wjechał pod wirnik, przez co doprowadził do kolizji pokładowych anten z łopatami wirnika. Policjant odjechał z miejsca kolizji, jak tłumaczył, nie miał świadomości, co się stało. Dopiero po pewnym czasie wrócił na miejsce.

Na łopatach wirnika śmigłowca pojawiły się uszkodzenia po kontakcie z antenami. W efekcie śmigłowiec został uziemiony w miejscu lądowania. Maszyna odleciała dopiero około godziny 15, po trzech godzinach postoju, gdy przybyła na miejsce mechanik ocenił, że uszkodzenia wirnika nie są zagrożeniem.

Życia rannego w wypadku motocyklisty nie udało się uratować.

Łopaty wirnika to kluczowy element śmigłowca

Łopaty wirnika to kluczowy element śmigłowca. Nawet pozornie drobne uszkodzenie może doprowadzić do poważnego wypadku, podczas lotu może bowiem dojść do rozwarstwienia łopaty i efekcie - destrukcji. Dokładnie w ten sposób doszło do katastrofy Sokoła TOPR w Tatrach w 1994 roku. Wówczas jeden z ratowników został uderzony w głowę obracającą się łopatą, gdy śmigłowiec pozostawał w zawisie tuż nad ziemią. Nieświadomy uszkodzenia łopaty pilot wystartował do lotu powrotnego. Wówczas doszło do rozwarstwienia łopaty, która obcięła belkę ogonową, a śmigłowiec rozbił się w Dolinie Olczyskiej. Zginęły wszystkie cztery osoby znajdujące się na pokładzie.

Ćwiczenia służb ratowniczych na drodze S-3 z udziałem dolnośląskich policjantówPolicjaPolicja
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas