Policjanci nie potrafią jeździć? Dostaną lekcje!

Belgijscy policjanci będą wysyłani na dodatkowe lekcje jazdy samochodem. To pomysł minister spraw wewnętrznych i jej odpowiedź na doniesienia o coraz większej liczbie wypadków z udziałem policjantów.

Belgijscy policjanci będą wysyłani na dodatkowe lekcje jazdy samochodem. To pomysł minister spraw wewnętrznych i jej odpowiedź na doniesienia o coraz większej liczbie wypadków z udziałem policjantów.

Według danych sprzed dwóch lat, belgijska policja federalna uczestniczyła w 270 wypadkach, a naprawy kosztowały ponad 800 tysięcy euro.

A do tego dochodzą jeszcze kolizje, które mają na swoim koncie policjanci z regionalnych oddziałów, choć nie wiadomo ile konkretnie, bo tych danych nikt nie gromadzi.

To wystarczyło, by grupa belgijskich deputowanych przypuściła atak na policję, rosnące koszty jej utrzymania i zapytała rząd co zamierza z tym zrobić.

Minister spraw wewnętrznych uznała, że pomogą dodatkowe kursy, teoretyczne i praktyczne na które będą wysyłani policjanci. To - według niej - daje nadzieję na zmniejszenie liczby wypadków z udziałem policjantów.

Reklama

Ciekawe, jak pod tym względem wygląda sytuacja w naszym kraju. O tym, że policjanci notorycznie łamią przepisy, nikogo przekonywać nie trzeba...

Dyskutuj: Czy policjanci nie potrafią jeździć?

IAR/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy