Policja: to nie wykroczenie

Jak zapewne wiecie, od dłuższego czasu prowadzimy otwartą wojnę z pseudokierowcami, którzy bezmyślnie zajmują miejsca parkingowe przeznaczone dla osób niepełnosprawnych.

Kliknij
KliknijInformacja prasowa (moto)

Tak się niestety składa, że tego typu występki nader często zdarzają się też policjantom. Ponieważ do naszej redakcji ciągle napływają zdjęcia przedstawiające radiowozy zaparkowane w takich właśnie miejscach, z dziennikarskiego obowiązku, zajmujemy się każdą tego typu sprawą.

Zgromadziliśmy już pełny segregator korespondencji z policyjnymi rzecznikami prasowymi, z których większość ogranicza się w zasadzie do stwierdzeń, że takie zachowanie funkcjonariuszy nie nosi znamion wykroczenia i że nasze publikacje służą jedynie podważaniu zaufania do policji.

Otóż nie. Po raz kolejny podkreślamy, że szanujemy pracę policjantów i zdajemy sobie sprawę z trudów ich służby. Szanujemy również osoby niepełnosprawne, i z tego właśnie względu domagamy się pełnego poszanowania ich praw. Również przez policję.

Do grubego tomu naszej korespondencji dołączyło właśnie kolejne pismo z Komendy Powiatowej Policji w Ełku. A dokładniej dwa pisma. Sprawa dotyczyła zdjęcia przysłanego nam przez czytelnika, pokazującego radiowóz zaparkowany na miejscu dla osoby niepełnosprawnej.

Co nieczęsto się zdarza, przyznano, że funkcjonariusz, który zaparkował radiowóz działał wbrew zasadom etyki zawodowej (co od początku było dla nas oczywiste). Drugie pismo informowało nas jednak, że zaniechano dalszego postępowania, ponieważ działanie policjanta nie miało znamion wykroczenia. Nie wniesiono więc wniosku o ukaranie...

Oczywiście nie chodzi nam o wyciąganie personalnych konsekwencji, a jedynie zmianę sposobu myślenia niektórych funkcjonariuszy. O ile pierwsze pismo sugeruje, że odnieśliśmy sukces, uzasadnienie drugiego zbliża nas raczej do klęski... Co w nim napisano?

Cóż, to co zwykle. Radiowóz stał przecież na parkingu, a jak udało się to naszej policji ustalić należy on do spółdzielni mieszkaniowej i nie ma statusu drogi publicznej. Nie jest to też strefa zamieszkania. A ponieważ nie ma przepisów regulujących korzystanie z tego placu zaparkowanie w miejscu wydzielonym dla niepełnosprawnych nie jest wykroczeniem...

Niby prawda. Ale czy Wy zaparkowalibyście w takim miejscu swoje auto...?

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas