Polaka stać już na 895 litrów paliwa. Niemiec kupi dwa razy tyle

Już 895 litrów benzyny zatankować może statystyczny Polak za przeciętne polskie wynagrodzenie. Chociaż wynik stawia nas na 23. miejscu w Europie, jest aż o 90 litrów lepszy niż przed rokiem. W których krajach Starego Kontynentu przeciętne zarobki i ceny paliwa pozwalają na zakup największej ilości benzyny?

W czerwcu średnia cena benzyny 95-oktanowej wynosiła w Polsce 6,46 zł (1,5 euro). Stawia to Polskę na 15. miejscu w Europie i szóstym od końca wśród państw członkowskich Unii Europejskiej. 

Jak wynika z danych branżowego serwisu Globalpetrolprices, biorąc pod uwagę ceny z 1 lipca bieżącego roku (średnio 1,625 euro w Polsce), taniej niż w naszym kraju w UE zatankować można obecnie w siedmiu krajach członkowskich: 

Reklama
  • w Czechach (1,621 euro), 
  • w Rumunii (1,612 euro), 
  • na Cyprze (1,602 euro),
  • w Chorwacji (1,6 euro), 
  • na Słowenii (1,584 euro), 
  • na Litwie (1,578 euro), 
  • w Bułgarii (1,431 euro).

Ile paliwa kupimy za średnią krajową w Polsce?

O prawdziwej sytuacji materialnej kierowców w danym kraju mówi jednak nie cena samej benzyny, ale to, ile paliwa kupimy za przeciętne miesięczne wynagrodzenie za pracę. 

O ciekawą analizę w tym zakresie pokusili się serwis picord.com. Jego analitycy sprawdzili siłę nabywczą kierowców w poszczególnych krajach Starego Kontynentu. Jak na tym tle wypadli zmotoryzowani z Polski? 

Ile litrów benzyny kupimy za średnią krajową?

Przypomnijmy - z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że średnia wynagrodzenie za pracę brutto wynosi w Polsce 7 999 zł brutto (5 783 zł netto). Oznacza to, że przeciętny Polak za średnią krajową zatankować może 895 litrów benzyny. Jak wypadamy pod tym względem na tle innych krajów Starego Kontynentu? 

W zestawieniu serwisu picord.com plasujemy się w drugiej połowie stawki (23. miejsce na 43 uwzględnione kraje). Wypada jednak zauważyć, że sytuacja systematycznie się poprawia. Na przestrzeni ostatnich lat wyniki dla polskich kierowców prezentowały się następująco:

  • 2019 - 711 litrów;
  • 2020 - 832 litry;
  • 2021 - 808 litrów;
  • 2022 - 598 litrów;
  • 2023 - 805 litrów;
  • 2024 - 895 litrów. 

Polska wypada w zestawieniu nieco lepiej niż kraje bałtyckie (Litwa - 860 litrów, Łotwa - 720 litrów, Estonia 887 litrów) i Słowacja (zaledwie 699 litrów). Górujemy też nad Rumunią (748 litrów) i Węgrami (746 litrów) czy nawet Włochami (826 litry). Znacznie ustępujemy jednak pod tym względem Czechom (924 litry), a od sąsiadów zza Odry oddziela nas prawdziwa przepaść. Dość powiedzieć, że statystyczny Niemiec za średnie wynagrodzenie brutto kupić może obecnie aż 1567 litrów benzyny. 

Najwyższym wynikiem na Starym Kontynencie pochwalić się może Szwajcaria. Przeciętny Szwajcar za średnią krajową może zatankować 2945 litrów. Drugie miejsce zajmuje Luksemburg. Statystyczny mieszkaniec tego kraju za średnią krajową kupi dziś 2594 litry benzyny. Pierwszą trójkę zamyka Dania. Średnia krajowa wystarczy Duńczykowi na 1922 litry popularnej 95-tki.

Najgorzej w Europie wypadły takie kraje jak: 

  • Mołdawia (430 litrów), 
  • Albania (338 litrów),
  • Ukraina (209 litrów). 
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ceny paliw
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy