Polak wystartuje w 24h Le Mans

13 czerwca na torze Circuit de la Sarthe odbędzie się 83. już edycja wyścigu 24h Le Mans. Wystartuje w nim Polak, Kuba Giermaziak.

"Konsekwentna realizacja kolejnych kroków Kuby w świecie motosportu spowodowała, iż ten młody kierowca stanie na linii startu najbardziej legendarnej imprezy na świecie. Cieszę się, że w wieku 24 lat nasz rodak weźmie udział w wyścigu, w którym startowali m.in.  Colin McRae, Michael Schumacher, Mark Webber, Fernando Alonso, Paul Belmondo czy Paul Newman. 24h Le Mans to nie lada gratka dla fanów motosportu, ale również wyjątkowa promocja dla firm wspierających karierę Kuby" - powiedział Damian Raciniewski, prezes wspierającego Giermaziaka Business Sport Solutions.

Reklama

 "Start w 24h Le Mans to ogromne wyróżnienie. Od 2 lat toczyłem starania o udział w tym legendarnym wyścigu. Dla wielu kierowców już samo uczestnictwo w 24h Le Mans to marzenie. Ja będę miał szansę jego realizacji." - powiedział Giermaziak, który zasiądzie za kierownicą ponad 465-konnego Ferrari 458 Italia GT2. Model ten wygrywał 24h Le Mans w latach 2012 i 2014 w klasie GT.

W ramach przygotowań Polak zamierza wystartować w jeszcze jednym wyścigu długodystansowym. Na początku maja odbędzie się 6-godzinny wyścig na torze Spa-Francorchamps serii WEC. Ponadto Kuba Giermaziak weźmie udział w treningach na torze Paul Ricard.

24h Le Mans to najbardziej prestiżowy wyścig długodystansowy na świecie. Pierwsza edycja odbyła się 23 maja 1923 roku.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy