Polacy ze zmiennym szczęściem na szwedzkich śniegach
Francuz Sebastien Ogier (VW Polo WRC) prowadzi po pierwszym etapie w Rajdzie Szwecji, drugiej rundzie mistrzostw świata w sezonie 2013. Były kierowca teamu Citroena triumfował na pięciu z ośmiu rozegranych dotychczas odcinków specjalnych.
Drugi jest dziewięciokrotny mistrz świata Francuz Sebastien Loeb (Citroen DS3 WRC) tracąc do lidera 31,4 s, a trzeci Fin Jari-Matti Latvala (VW Polo WRC) - strata 33,1 s.
Jedyny Polak jadący samochodem WRC Michał Kościuszko (Mini) miał pecha na piątym odcinku Lesjofors 2 (15,2 km). Wypadł z trasy i wjechał w bandę śniegu. Wyprowadzenie auta na drogę zajęło mu prawie sześć minut. Na tym OS-ie zajął 35. miejsce i w klasyfikacji generalnej spadł na 27. pozycję.
Później Polak zaczął odrabiać straty, po siedmiu odcinkach był 22., a po ostatniej, piątkowej próbie - superoesie w Karlstadt, jest sklasyfikowany na 20. pozycji.
"Po pierwszej pętli mechanicy byli zmuszeni do wymiany skrzyni biegów ze względu na usterkę sprzęgła. Nowa skrzynia miała inne ustawienie dyferencjałów, samochód prowadził się inaczej. Na piątym odcinku wpadliśmy w zaspę. Dobrze, że udało nam się wyjechać, chociaż nie obyło się bez użycia łopaty i pomocy kibiców, za którą bardzo dziękuję. Ale to nie był koniec naszych kłopotów, skrzynia znowu się popsuła, serwis wymienił ją po raz drugi. Teraz mam nadzieję, że pozwoli to pojechać naszym normalnym tempem na kolejnych odcinkach" - powiedział na mecie piątkowego etapu Kościuszko.
Bardzo dobrze jedzie Michał Sołowow (Peugeot 207 S2000). Kielczanin jest drugi w klasie 2 i 14. w klasyfikacji generalnej i wyprzedza pięciu kierowców jadących samochodami WRC.
"To nasz ósmy start w Rajdzie Szwecji. Część odcinków znamy, cześć jest nowych. Warunki do jazdy są idealne: śnieg, lód, szybkie i techniczne odcinki. Jak zwykle mocna konkurencja w każdej klasie. Staramy się utrzymać dobre tempo. Jesteśmy zadowoleni z jazdy. Myślę, że robimy dobre czasy, choć mieliśmy parę przygód. Na 6 odcinku specjalnym uderzyliśmy przednim kołem w kamień i uszkodziliśmy amortyzator. Na szczęście kara za ten błąd nie była zbyt wielka. Zawieszenie Peugeota wytrzymało kolejny odcinek i nie straciliśmy zbyt wiele sekund. Dojechaliśmy do serwisu, gdzie nasi mechanicy naprawili usterkę. Nastrój mamy bardzo dobry i czekamy na kolejny dzień rajdu" - powiedział po piątkowym etapie Michał Sołowow.
W sobotę, drugiego dnia, zawodnicy mają do przejechania osiem odcinków specjalnych o łącznej długości ponad 114 km.
W piątek Ogier wygrał pięć odcinków specjalnym, po jednym zwycięstwie zanotowali Leob, Norweg Mads Oestberg (Ford Fiesta WRC) i Fin Mikko Hirvonen (Citroen DS3 WRC).
Wyniki po pierwszym etapie:
1. Sebastien Ogier (Francja/VW Polo WRC) 1:16.00,1
2. Sebastien Loeb (Francja/Citroen DS3 WRC) strata 31,4
3. Jari-Matti Latvala (Finlandia/VW Polo WRC) 33,1
4. Mads Oestberg (Norwegia/Ford Fiesta WRC) 42,3
5. Jewgienij Nowikow (Rosja/Ford Fiesta WRC) 1.11,7
6. Portus Tidemand (Szwecja/Ford Fiesta WRC) 1.22,1
7. Juho Hanninen (Finlandia/Ford Fiesta WRC) 1.49,5
8. Thierry Neuville (Belgia/Ford Fiesta WRC) 2.00,2
...
14. Michał Sołowow (Polska/Peugeot 207 S2000) 7.54,3
20. Michał Kościuszko (Polska/Mini WRC) 14.20,0