Polacy kupują Mercedesy jak nigdy dotąd! Skąd tak duże zainteresowanie?

W 2017 roku Mercedes uplasował się w Polsce na pozycji lidera segmentu aut premium, a poszczególne modele marki zajęły pierwsze miejsca pod względem popularności w większości segmentów rynku. Należą do nich między innymi klasy A i B (odpowiednio, 1589 i 590 egzemplarzy), GLA (1525 szt.) oraz model GLC wraz z odmianą Coupe (łącznie 3058 szt.). Dobre wyniki uzyskały także sedany klasy C i E (odpowiednio 1092 i 1695 szt.), SUV GLS (316 szt.) oraz klasa S (527 egz.). Ciekawostką jest też, całkiem duży jak na tego typu pojazd, popyt na klasę G (130 szt.). Nieźle sprzedaje się też van, czyli klasa V (868 szt.).

Mercedesy stoją na czele rankingów sprzedaży również aut sportowych i kabrioletów. Potwierdzają to wyniki klasy E Coupe i Cabriolet (łącznie 412 szt.), klasy S Coupe i Cabriolet (łącznie 227 szt.), a także AMG GT (29 szt.) - wszystkie te modele były najchętniej wybierane przez polskich klientów w swoich segmentach.

Łącznie, od stycznia do grudnia zarejestrowano w Polsce 16 794 nowe Mercedesy, co daje udział w rynku na poziomie 3,48 procent i oznacza 42,4 procentowy przyrost względem roku 2016. Przedstawiciele marki podkreślają także fakt, że udało się uzyskać nie tylko najwyższą sprzedaż, ale także najwyższy wzrost sprzedaży - 16,1 procenta. Dane te co prawda obejmują również osobowe wersje pojazdów dostawczych Mercedesów (Citan, Vito, Marco Polo i Sprinter - łącznie 1121 szt.), ale nawet gdy je pominąć, sprzedaż na poziomie 15 673 samochodów oraz jej wzrost wynoszący 30,4, nie zmieniają pozycji Mercedesa względem innych marek.

Popyt na samochody niemieckiego producenta również w Europie osiągnął w ubiegłym roku rekordowy poziom 955 301 szt. (+6,4%). W rejonie Azji i Pacyfiku Mercedes-Benz dostarczył nabywcom 875 250 aut, więcej niż rok wcześniej (+19,2%). Z kolei w krajach NAFTA w okresie styczeń-grudzień ubiegłego roku Mercedes-Benz przekazał klientom 400 320 aut (+1,3%), osiągając nowy rekordowy poziom. Tym samym producent był w 2017 roku najpopularniejszą marką premium w regionie.

Liczby te robią wrażenie, szczególnie, że wyraźny wzrost zainteresowania swoimi modelami udało się zanotować Mercedesowi na całym świecie. Na temat tego, co było kluczem do owego sukcesu, a także jakie plany na najbliższą przyszłość snuje firma, rozmawia z nami Marc Boderke, prezes Mercedes-Benz Polska i CEO MBC Region Central Europe.

Interia: W 2017 roku Mercedes-Benz został numerem jeden wśród marek premium w Polsce i trafił na 10. miejsce w sprzedaży aut osobowych w Polsce. Jak udało się nam to osiągnąć?

Marc Boderke: Niemal 17 tys. sprzedanych aut osobowych w Polsce oznacza wzrost o 42,4 %, co jest naprawdę niezłym osiągnięciem. Nie ma jednego prostego sposobu na to, by stać się numerem 1. Podjęliśmy wiele różnych działań, które pozwoliły na wypracowanie wspólnego sukcesu naszej firmy oraz naszych biznesowych partnerów - przede wszystkim Daimler Financial Services, jak również sieci serwisowej Mercedes-Benz. Proszę pozwolić, że wymienię jedynie najważniejsze ze wspomnianych działań.

Po pierwsze, mamy wspaniałe produkty, prawdziwie przodujące pod względem tak designu, jak i technologii. Mercedes wynalazł pierwszy automobil i podtrzymujemy tego pionierskiego ducha, dostarczając najlepsze samochody pod względem bezpieczeństwa i komfortu.

Po drugie, wprowadzamy nowe usługi, głównie pod nową marką "Mercedes Me". Nieprzerwanie pracujemy nad dopasowywaniem się do gwałtownie zmieniającego się świata i wyszliśmy poza postrzeganie samochodów jako naszego jedynego produktu. W minionym roku wprowadziliśmy aplikację Mercedes Me, która pozwala użytkownikowi na najlepsze bezprzewodowe połączenie z samochodem. Dzięki temu, można, między innymi, sprawdzić informacje na temat zasięgu samochodu czy też jego pozycji, umówić się na przegląd, a także uruchomić ogrzewanie postojowe.

Po trzecie wreszcie, nieustannie optymalizujemy naszą sieć dilerską w Polsce, oferując najlepszą obsługę klienta. W minionym roku skupiliśmy się szczególnie na dostarczaniu naszych produktów w najlepszy możliwy sposób. Przez cały czas szkoliliśmy naszych dilerów, wszystkich 21, aby uczynić kupowanie Mercedesa równie wspaniałym doświadczeniem, jak jazda nim. "Najlepsze, albo nic".

Co takiego mają w sobie wasze samochody, czego brakuje innym?

W moim przekonaniu, Polacy oczekują od segmentu premium zarówno technologicznych innowacji, jak i stylistyki pełnej emocji. Nam zaś udało się idealnie wpisać w te oczekiwania w 2017 roku. Zaprezentowaliśmy samochody z gamy AMG, które zaprojektowane są, aby wzbudzać emocje. A także inne, robiące wrażenie technologią i innowacjami, jak niemal niezależna rodzina klasy E - All-Terrain, Cabrio oraz Coupe. Każdy z nich jest bardzo różny, ale wszystkie są równie pociągające. Świętowaliśmy także 50. rocznicę AMG, prezentując całą gamę modelową w Poznaniu. Tak przy okazji, to nasze stoisko zdobyło główną nagrodę dla najlepszego stoiska na Motor Show.

Które z waszych modeli sprzedawały się najlepiej?

Dwa z naszych SUV-ów były prawdziwymi hitami zeszłego roku. GLA, który został zmodernizowany w 2017 roku, sprzedał się w liczbie 1563 egzemplarzy. Jego większy brat, GLC, wprowadzony w 2016 roku, przekroczył 3100 sprzedanych sztuk. W swoje 50. urodziny marka AMG również zanotowała wyjątkowo wysoki wynik - w 2016 było to 1108 sprzedanych modeli, a rok później już 1851. Oznacza to wzrost o 67 procent! Poza tym sukcesy odnosi, nadal bardzo świeża, klasa E.

A jakie plany ma Mercedes odnośnie samochodów elektrycznych?

Do 2022 roku planujemy oferować ponad 10 różnych elektrycznych pojazdów. Właściwie każdy model będzie sprzedawany w jakiejś zelektryfikowanej odmianie. Stworzyliśmy nową markę - EQ - składającą się wyłącznie z elektrycznych samochodów. Obecnie oferujemy kilka modeli mogących poruszać się korzystając wyłącznie z energii elektrycznej, takie jak klasy C, E, S oraz GLC i GLE w wersjach plug-in hybrid. Co ciekawe, klasa C oferowana jest w dwóch wersjach hybrydowych - jednej korzystającej z silnika benzynowego, a druga z Diesla. Pokazaliśmy także przedprodukcyjną wersję GLC F-CELL, który wykorzystuje ogniwa paliwowe oraz baterie. Z kolei wszystkie modele Smarta dostępne są z napędem w pełni elektrycznym, a do 2022 roku będzie to marka oferująca wyłącznie "elektryki".

Jakie macie plany na 2018 roku? Pobijecie własny rekord?

Cóż, jest zbyt wcześnie, aby cokolwiek przewidywać, ale zrobimy co w naszej mocy, a pozostać numerem 1. Wprowadzamy kilka ekscytujących modeli w tym roku. Nowe generacja CLSa, klasy G oraz nową klasę A, zaprezentowaną zaledwie tydzień temu w Amsterdamie. Te nowe modele to as w rękawie, dzięki któremu w 2018 roku możemy odnieść jeszcze większy sukces.

Dziękujemy za rozmowę.