Piłeś, stracisz pracę
Wyrok za jazdę na tzw. podwójnym gazie zamyka drogę do wielu zawodów.
Już ponad 150 małopolskich ochroniarzy straciło licencję za jazdę po pijanemu. Zgodnie z ustawą o ochronie osób i mienia jednym z warunków do spełnienia jest niekaralność za przestępstwa umyślne, a takim jest m.in. prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwym.
Orzecznictwa sądów, co do oceny prawno-karnej spowodowania wypadku przez pijanego kierowcę są jednak niejednoznaczne. Sam Sąd Najwyższy zajmował w tej kwestii różne stanowiska. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwym i spowodowanie wypadku można więc traktować jako dwa odrębne czyny lub łączyć te ze sobą te przestępstwa.
Ochroniarz skazany za jazdę po pijanemu na rowerze traci licencję, ale jeśli spowoduje wypadek z ofiarami, lecz na trzeźwo, to takich konsekwencji już unika - pisze "Dziennik Polski".
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.