Pijany traktorzysta uciekał przed policją. Miał ponad 2,5 promila

​Prawie 2,5 promila miał 46-letni mieszkaniec powiatu łaskiego (woj. łódzkie), który kierował traktorem bez wymaganych uprawnień i próbował uciec przed policjantami.

Jak poinformowała w czwartek rzeczniczka łaskiej policji st. asp. Katarzyna Staśkowska, miejscowi policjanci podjęli interwencję w miejscowości Orchów Wesółka po telefonicznym zgłoszeniu.

Wynikało z niego, że w tym rejonie samochodem osobowym i ciągnikiem rolniczym mają poruszać się nietrzeźwi kierowcy.  

- Podczas patrolowania okolicznych miejscowości, policjanci zauważyli poruszające się po drodze publicznej w miejscowości Wola Bałucka wskazane pojazdy. Używając sygnałów dźwiękowych i świetlnych stróże prawa dali znak do zatrzymania. Kierowca osobowej skody zatrzymał się, natomiast kierowca poruszający się ciągnikiem rolniczym podjął próbę ucieczki. Mężczyzna chciał uciec skręcając w nieutwardzoną drogę. Po krótkim pościgu traktorzysta został zatrzymany" - relacjonowała st. asp. Katarzyna Staśkowska.

Reklama

Rzeczniczka łaskiej policji dodała, że po zatrzymaniu obaj kierowcy zostali poddani badaniu na zawartość alkoholu w organizmie.

Kierowca osobówki był trzeźwy, natomiast u 46-letniego kierowcy ciągnika badanie wykazało prawie 2,5 promila alkoholu we krwi i ponadto nie posiadał on uprawnień do kierowania.

Policjanci ustalili także, że pojazd nie ma ważnych badań technicznych oraz nie posiada policy OC.

Teraz za swoje zachowanie kierowca odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, za niezatrzymanie się do kontroli drogowej może grozić do 5 lat" - wyjaśniła rzeczniczka.

***

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: pijany kierowca | pijany traktorzysta | traktor | ciągnik rolniczy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy