Pijany kierowca infiniti doprowadził do śmiertelnego wypadku
Nie udało się uratować życia jednego z pasażerów, który w niedzielę przed południem został ranny po dachowaniu auta w Redzie (woj. pomorskie). Kierowca samochodu był pijany.
Oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie Anetta Potrykus powiedziała w niedzielę PAP, że pasażer samochodu, który w niedzielę przed południem dachował, zmarł.
Wypadek wydarzył się na ul. Obwodowej. Czarne infiniti prawdopodobnie na skutek nadmiernej prędkości wypadło z jezdni, uderzyło w nasyp i dachowało.
W środku siedziały 4 osoby. Jedna została poważnie ranna i zmarła po południu w szpitalu.
Po wypadku okazało się, że kierowca samochodu był nietrzeźwy. Został zatrzymany przez policję.