Pijany jechał jechał ciężarówką pod prąd na A4

Policja zatrzymała 40-letniego obywatela Ukrainy, który jechał pod prąd na autostradzie A4. Po zatrzymaniu okazało się, że jest pijany - poinformował zespół prasowy KW Policji w Opolu.

Do zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek na opolskim odcinku autostrady A4. Policję zawiadomiono o jadącej pod prąd w kierunku Katowic 40-tonowej ciężarówce. Policjanci zatrzymali pojazd; jego kierowcą był obywatel Ukrainy. Jak się okazało, dwie godziny przed zatrzymaniem pił alkohol na jednej ze stacji benzynowych. Nie potrafił wyjaśnić, dlaczego zdecydował się na jazdę niewłaściwym pasem autostrady.

Po wytrzeźwieniu kierowca zostanie przesłuchany i zostaną mu przedstawione zarzuty jazdy w stanie nietrzeźwości i narażenia na niebezpieczeństwo innych użytkowników drogi. Oprócz wysokiego mandatu grozi mu zakaz prowadzenia pojazdów na terenie Polski.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy