PGZ nawiąże współpracę z Hyundai Rotem. Czego będzie dotyczyć?
W polskiej armii wielkie zmiany. Podczas ostatniej wizyty w Korei Południowej szef MON Mariusz Błaszczak podpisał memorandum o wspólnym rozwoju czołgów.
W związku z aktualną sytuacją geopolityczną Wojsko Polskie inwestuje w nowy sprzęt. Do tej pory w Korei Południowej powstawały podwozia do armatohaubic Krab. Teraz przyszedł czas na wspólne konstruowanie czołgów i transporterów opancerzonych.
Jak podkreślił minister Błaszczak podczas kończącej wizytę w Korei konferencji, produkowany tam sprzęt powinien jak najszybciej wejść na wyposażenie Wojska Polskiego. Podczas wizyty, która miała miejsce na początku czerwca, szef MON spotkał się ze swoim koreańskim odpowiednikiem Lee Jong-supem oraz Gangiem Eun-ho - ministrem rządu Korei Południowej odpowiedzialnym za kontrolę przemysłu zbrojeniowego.
Rozmowy, w których uczestniczyli także przedstawiciele Hyundai Rotem, dotyczyły wspólnego rozwoju oraz możliwości zakupu i montowania w Polsce najnowocześniejszych w koreańskiej armii czołgów K2. Rozmawiano także o możliwym zwiększeniu budowy armatohaubic Krab, które już teraz poruszają się na podwoziach produkowanych przez Hyundai Rotem.
Jak poinformował na swoim profilu na Twitterze Mariusz Błaszczak efektem rozmów jest podpisanie memorandum o wspólnym rozwoju wspomnianych czołgów K2 i Krabów. Cały projekt zakłada duży udział polskiego przemysłu w procesie produkcji, co - zdaniem ministra - pozytywnie wpłynie na krajową gospodarkę i przemysł zbrojeniowy, stanowiąc impuls do rozwoju tej gałęzi przemysłu.
Na razie nie podano szczegółów projektu takich jak planowana wartość kontraktu na zakup czołgów czy termin rozpoczęcia współpracy.