Papież też będzie jeździł elektrykiem. Mercedes przygotował nowy papamobile

Papież Franciszek, znany ze swojej troski o środowisko i promowania zrównoważonego rozwoju, oficjalnie otrzymał pierwszy w historii elektryczny Papamobile.

Nowy pojazd, zaprojektowany specjalnie na potrzeby papieskich wystąpień publicznych, został przygotowany na bazie Mercedes-Benz klasy G z technologią EQ. To rękodzieło jest nie tylko dowodem na dbałość o środowisko, ale także kolejnym etapem długoletniej współpracy niemieckiej marki z Watykanem.

Unikalny projekt dostosowany do potrzeb papieża

Elektryczny Popemobile powstał w wyniku ścisłej współpracy zespołów z Graz (Austria), Sindelfingen (Niemcy) oraz Rzymu (Włochy). Cały projekt trwał ponad rok, a kluczowe elementy, takie jak napęd, nadwozie i wnętrze, były indywidualnie dostosowywane do wymagań Watykanu. Samochód oparto na modelu G580 EQ. Napęd elektryczny wyposażono w cztery niezależne silniki przy każdym kole, co ma zapewniać precyzję i płynność jazdy, co jest szczególnie ważne przy bardzo niskich prędkościach, niezbędnych podczas papieskich przejazdów. Pojazd ma także unikalne funkcje, takie jak obrotowy, centralnie umieszczony fotel papieża, który umożliwia przemawianie w dowolnym kierunku. Dodatkowe dwa siedzenia z tyłu pozwalają na przewóz pasażerów.

Reklama

Konstrukcja nadwozia została znacznie zmodyfikowana - dach usunięto od linii słupka B, a tylną część całkowicie przeprojektowano. W razie potrzeby dostępna jest zdejmowana osłona chroniąca przed deszczem. Klasyczny, perłowobiały lakier podkreśla elegancję pojazdu, wpisując się w estetykę wcześniejszych Papamobile.

Symbol ekologii na Rok Jubileuszowy

Pojazd został zaprojektowany specjalnie z myślą o Roku Jubileuszowym 2025 roku, który przyciągnie do Watykanu miliony pielgrzymów. Elektryczny Papamobile wpisuje się w wizję papieża Franciszka zawartą w encyklice "Laudato Si", gdzie podkreśla on potrzebę działań na rzecz ochrony środowiska i promowania zrównoważonego rozwoju.

Mercedes-Benz i Watykan - niemal wiek współpracy

Historia współpracy Mercedes-Benz z Watykanem sięga 1930 roku, kiedy to papież Pius XI otrzymał luksusowy model Nürburg 460 Pullman Saloon. W kolejnych dekadach marka dostarczała papieżom kolejne innowacyjne pojazdy, m.in. Landaulety o przedłużonym rozstawie osi czy różne wersje klasy G. To właśnie ten ostatni model od lat 80. stał się symbolem papieskiej mobilności. Elektryczna wersja klasy G jest naturalnym krokiem w ewolucji Papamobile, łączącym tradycję z nowoczesnością.

Współpraca zespołów z trzech krajów

Za realizację projektu odpowiadały zespoły Mercedes-Benz z trzech krajów. Eksperci z Grazu byli odpowiedzialni za napęd elektryczny, Sindelfingen zajmowało się nadwoziem i wyposażeniem wnętrza, a Rzym koordynował cały projekt. W finalnym przekazaniu samochodu uczestniczył prezes Mercedes-Benz Group AG Ola Källenius oraz pracownicy zaangażowani w projekt, którzy mieli okazję spotkać się osobiście z papieżem Franciszkiem. Podczas ceremonii przekazania nowego Popemobile padły słowa uznania dla papieża oraz zespołów projektowych. Ola Källenius podkreślił:

Elektryczny Popemobile to nie tylko środek transportu, ale również potężny symbol zmian, jakie zachodzą w świecie motoryzacji. W duchu zrównoważonego rozwoju i troski o przyszłe pokolenia, papież Franciszek wykorzystuje technologię jako narzędzie do realizacji swojej misji. Mercedes-Benz po raz kolejny pokazał, że innowacje i tradycja mogą tworzyć harmonię, stając się inspiracją dla innych producentów. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mercedes-Benz | papamobile
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy