Paliwo XXI wieku

Gaz ziemny ogłoszono paliwem XXI stulecia. Coraz powszechniej stosowany jest do napędzania silników w pojazdach. Na świecie jeździ już ponad milion aut zasilanych gazem ziemnym.

Używamy go codziennie, gotując posiłki czy ogrzewając mieszkania, ale też coraz częściej stosujemy go do napędzania naszych pojazdów. W ostatnich latach jazda "na gazie" w Polsce stała się bardzo popularna ze względów ekonomicznych, gdyż gaz jest wciąż znacznie tańszy od benzyny i oleju napędowego. Według ostatnich danych po polskich drogach jeździ ok. 400 tysięcy samochodów wyposażonych w instalacje gazowe. Jako paliwo do samochodów wciąż powszechnie stosowany jest skroplony propan-butan (LPG), będący produktem ubocznym rafinacji ropy naftowej. Założenie instalacji do spalania gazu i jego tankowanie szeroko dostępne, jednak wciąż łączy się z kosztami minimum kilkuset złotych.

Jak twierdzą fachowcy, przyszłość należy jednak do gazu ziemnego. Przede wszystkim dlatego, że jego światowe zasoby obliczane są na co najmniej 70 lat, a ropy naftowej na około 45 lat. Ponadto jest to paliwo uznane za ekologiczne i ekonomiczne. W produktach spalania gazu ziemnego zawartość szkodliwych substancji jest o wiele niższa, niż w przypadku konwencjonalnych paliw, takich jak benzyna czy olej napędowy, a silnik samochodu nie dymi, pracuje ciszej i ma większą żywotność.

Silniki napędzane gazem ziemnym bez trudu spełniają więc coraz bardziej rygorystyczne normy czystości spalin, wprowadzane przez Unię Europejską (EURO 3). Paliwo metanowe jest też bezpieczne, głównie dlatego, że gaz ziemny, w przeciwieństwie do propanu-butanu, jest dużo lżejszy od powietrza, a więc w przypadku nieszczelności instalacji lub jej uszkodzenia, ulatnia się do atmosfery, nie tworząc mieszaniny wybuchowej. Ponadto temperatura zapłonu gazu ziemnego wynosi około 600 stopni C, podczas gdy innych paliw jest dużo niższa (propanu-butanu 430 stopni, benzyny 230 stopni, a oleju napędowego 220 stopni).

Gaz ziemny stosowano w silnikach już w początkach motoryzacji, jednak jego prawdziwa kariera rozpoczęła się w latach 80. XX wieku. Dziś na świecie jeździ ponad milion aut zasilanych tym paliwem - głównie autobusów, taksówek i pojazdów miejskich. Opanowano problemy techniczne związane ze sprężaniem gazu, jego "tankowaniem" i magazynowaniem w butlach (na świecie zbiorniki stalowe zastępowane są lekkimi, kompozytowymi), coraz więcej producentów wytwarza pojazdy z silnikami dostosowanymi do gazu ziemnego.

W Polsce na razie eksploatowanych jest ich zaledwie 40, w tym 17 autobusów w Przemyślu. Są jednak już plany zastępowania taboru komunikacji w innych miastach, np. w Bielsku-Białej.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas