Paliwo. Na stacjach już sześć złotych
Oprac.: Jacek Jurecki
Jeśli właściciele stacji paliw zdecydują się w najbliższych dniach na wprowadzenie do cen detalicznych podwyżki wynikającej ze zmian cen w hurcie, przy nadal bardzo niskim poziomie marż, to w drugim tygodniu listopada kierowcy podjeżdżający na stację, aby zatankować, mogą spodziewać się nowych - wyższych cenników.
W przypadku popularnej benzyny 95 średnia cena ogólnopolska powinna kształtować się w przedziale 5,98-6,14 zł, a diesel może kosztować pomiędzy 5,99 a 6,17 zł/l. W przypadku autogazu ceny najprawdopodobniej się nie zmienią i powinny zawierać się w przedziale 3,15-3,23 zł za litr.
Ogólnopolskie ceny 95-oktanowej benzyny i oleju napędowego nie przekroczyły (z małymi wyjątkami) w minionym tygodniu poziomu 6 złotych za litr, ale próba obrony przed przełamaniem tej psychologicznej bariery jest coraz bardziej rozpaczliwa i jedynie odsuwa w czasie, to co przy utrzymującym się od dłuższego czasu poziomie cen hurtowych wydaje się być nieuniknione.
W pierwszych dniach listopada tego roku wykresy hurtowych cen paliw, szczególnie benzyn ponownie wybrały dalszy kierunek w górę. Ceny bezołowiowej 95 w rafineriach wzrosły na przestrzeni tygodnia o 0,71 proc., co przełożyło się na zwyżkę o niespełna 35 zł na 1000 l, ale w przypadku olejów napędowego i opałowego po raz pierwszy od dawna obserwowane były spadki o 0,82 i 1,87 proc., co dało obniżkę o ponad 40 i 64 zł na 1000 l.
Za paliwa w sprzedaży hurtowej trzeba zapłacić: średnio 4882,80 zł netto za 1000 litrów benzyny bezołowiowej i 4946 zł netto za olej napędowy. Tym samym warto odnotować, że w wyniku ruchów cenowych znacznie zmniejszyła się różnica w cenach tych produktów - dziś wynosi zaledwie 63,20 zł. W piątek padł także niechlubny rekord - w sprzedaży hurtowej cena benzyny bezołowiowej 95 jest najwyższa w historii cenników rafinerii od początku monitorowania ich przez e-petrol.pl.
Analiza zmian cen hurtowych i detalicznych wyraźnie wskazuje, że aktualny poziom referencyjnych marż detalicznych operatorów stacji paliw jest bardzo niski, a w przypadku diesla wręcz ujemny, dlatego trzeba być przygotowanym na to, że ceny oleju napędowego na stacjach będą mogły rosnąć w najbliższych tygodniach, nawet pomimo spadków cen tego paliwa w hurcie.
Źródło: e-petrol.pl
***