Opłaty za niemieckie autostrady coraz bliżej

CDU/CSU i SPD osiągnęły w środę nad ranem porozumienie w sprawie umowy koalicyjnej, która ma stanowić podstawę programową nowego rządu Angeli Merkel - poinformowali uczestnicy spotkania po zakończeniu 17-godzinnych negocjacji. Rząd powstanie w grudniu.

Polityka. Angela Merkel początkowo nie zgadzała się na opłaty...
Polityka. Angela Merkel początkowo nie zgadzała się na opłaty...AFP

"Uważam, że sporo osiągnęliśmy" - powiedział dziennikarzom przewodniczący SPD w Szlezwiku-Holsztynie Ralf Stegner, zaznaczając, że obie strony mają za sobą trudne rokowania. Sekretarz generalna SPD Andrea Nahles oceniła pozytywnie treść porozumienia, podkreślając, że jej partia przeforsowała swoje główne postulaty - płacę minimalną i zmiany przepisów emerytalnych.

Sekretarz generalny CSU Horst Seehofer powiedział, że umowa koalicyjna odzwierciedla wynik wyborów. Jak zaznaczył, chadecy negocjowali z socjaldemokratami "twardo, ale fair". Jego kolega z CDU, Hermann Groehe powiedział, że umowa gwarantuje stabilne euro i stabilne finanse państwa.

Szefowie trzech partii, Angela Merkel (CDU), Sigmar Gabriel (SPD) i Horst Seehofer (CSU), przedstawią szczegóły porozumienia w środę w południe na wspólnej konferencji prasowej.

Umowa przewiduje m.in. wprowadzenie opłat za korzystanie z autostrad dla zagranicznych kierowców samochodów osobowych korzystających z niemieckich autostrad. Warunkiem realizacji tego projektu ma być jednak zgoda Komisji Europejskiej. Opłaty nie mogą ponadto stanowić dodatkowego obciążenia finansowego dla niemieckich kierowców.

Wynegocjowanie umowy koalicyjnej nie przesądzi jeszcze o powstaniu rządu. Władze SPD postanowiły, że treść porozumienia ocenią wszyscy posiadacze partyjnych legitymacji (473 tys.) w wewnętrznym referendum, które odbędzie się w pierwszej połowie grudnia. Ze względu na krytyczne nastroje wśród szeregowych członków SPD wobec współpracy z Merkel wynik referendum jest sprawą otwartą.

Jeżeli SPD zaakceptuje treść umowy, Bundestag wybierze 17 grudnia Merkel po raz trzeci na kanclerza Niemiec. W przypadku odrzucenia przez socjaldemokratów współpracy z chadekami możliwy jest powrót do rozmów CDU/CSU z Zielonymi lub przyspieszone wybory.

"Wielka koalicja" dwóch największych niemieckich bloków politycznych rządziła dotychczas dwukrotnie w powojennej historii RFN - w latach 1966-1969 oraz 2005-2009.

Z Berlina Jacek Lepiarz

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas