Od 8 grudnia zmiany na stacjach paliw. Kto ma LPG, ten żałuje
Dobre wiadomości dla kierowców płyną z rynku paliw. Zdaniem ekspertów w najbliższym czasie można spodziewać się dalszych obniżek na stacjach, a najbardziej skorzystają na nich właściciele samochodów z silnikami Diesla. Powodów do zadowolenia nie mają tylko osoby tankujące LPG

Spis treści:
- Ceny paliw w Polsce na początku grudnia 2025
- Ile zapłacimy za paliwo w Polsce w połowie grudnia?
- Jak ceny ropy na świecie wpływają na ceny paliw na stacjach?
Ceny paliw w Polsce na początku grudnia 2025
W ostatnim czasie ceny paliw na stacjach w Polsce spadają, zwykle o kilka groszy w skali tygodnia. Według danych Refleksu z 4 grudnia średnio podczas tankowania płacimy za litr poszczególnych paliw:
- Pb95 - 5,87 zł
- Pb98 - 6,61 zł
- ON - 6,20 zł
- LPG - 2,66 zł
Zdaniem analityków w najbliższym czasie obecny trend na stacjach paliw powinien zostać utrzymany:
O ile nie nastąpi gwałtowny ruch cen ropy naftowej w górę, ostatnie tygodnie roku powinny upłynąć pod znakiem dalszych spadków cen na stacjach. W najbliższym tygodniu obniżki cen będą kontunuowanie w podobnej wysokości jak w mijającym tygodniu.
Ile zapłacimy za paliwo w Polsce w połowie grudnia?
Według analityków średnie ceny paliw na polskich stacjach wyglądać będą następująco:
- Pb95 - 5,83 zł
- Pb98 - 6,57 zł
- ON - 6,14 zł
- LPG - 2,66 zł
Podobnie więc jak w mijającym tygodniu największej obniżki mogą spodziewać się właściciele samochodów z silnikami Diesla. Powodów do zadowolenia nie mają natomiast kierowcy aut zasilanych gazem - ceny LPG, tak jak w minionym tygodniu, pozostały na niezmienionym poziomie.
Jak ceny ropy na świecie wpływają na ceny paliw na stacjach?
Jak tłumaczą analitycy, spadek cen paliw gotowych, głównie diesla, na europejskim rynku ARA odnotowany po 19 listopada przekłada się na obniżki hurtowych cen paliw w kraju, co oddala nas od wzrostu cen detalicznych powyżej tegorocznego maksimum.
Zwrócili uwagę, że na rynku ropy naftowej kolejny tydzień konsolidacji i niewielkiej zmienności cen. W piątek rano ropa Brent kosztowała 63,30 dol. za baryłkę. W skali tygodnia (28 listopada - 4 grudnia) ropa Brent potaniała 0,53 dol. na baryłce.
Wskazali, że wyraźnie tanieje natomiast rosyjska ropa Urals; ceny ropy Urals FOB Rotterdam spadły do 42 dol. za baryłkę i są najniższe od marca 2023 roku. Ceny ropy Urals (DAP India) są o 7,30 dol. niższe za baryłkę od cen ropy Dubai (benchmarku dla rynków azjatyckich). "Od momentu wejścia w życie amerykańskich sankcji (21 listopada), które objęły Rosnieft, Łukoil i Gazprombank ropa Urals potaniała o 7,80 dol. na baryłce. Dla porównania w tym samym okresie ropa Brent zdrożała o około 2 dol. na baryłce" - zauważyli analitycy.
Przekazali też, że Arabia Saudyjska obniża ceny sprzedaży swojej ropy naftowej dla Europy, Azji i USA. Saudi Aramco ustaliło oficjalną cenę sprzedaży swojej flagowej ropy naftowej Arab Light dla rynków azjatyckich w styczniu na poziomie 0,60 dol. na baryłce powyżej cen benchmarku Oman/Dubai. Analitycy poinformowali, że dyferencjał został obniżony w skali miesiąca o 0,40 dol. na baryłce i będzie najniższy od początku 2021 roku. Dla Europy dyferencjał na styczeń został obniżony o 1,30 dol. na baryłce, a dla USA o 0,70-0,90 dol. na baryłce.
- Pierwszy kwartał jest zawsze okresem sezonowego spadku konsumpcji ropy naftowej, a w I kwartale 2026 roku oczekiwana jest duża nadwyżka podaży ropy naftowej. W przyszłym tygodniu uwaga rynku skupi się na posiedzeniu i decyzji Fed. Poznamy również najnowszy prognozy OPEC, Międzynarodowej Agencji Energii oraz Amerykańskiej Agencji Informacji Energetycznej - zapowiedzieli analitycy Refleksu.










