O tym, jak powstał pierwszy samochód...
King wreszcie zademonstrował swój 590-kilogramowy pojazd z czterosuwowym silnikiem, wyjeżdżając 6 marca 1896 roku na ulice Detroit. Zaproszono przedstawicieli prasy, którzy pisali o pojawieniu się "wyjątkowo niezwykłej maszyny". (*)
Jednakże pomimo zdolności Charlesa B. Kinga i odniesionego przez niego sukcesu nie udało mu się osiągnąć wyznaczonego celu. Planował wprowadzić pojazdy mechaniczne do dwóch ważnych wyścigów, ale nigdy nie zebrał dostatecznie wiele pieniędzy i musiał wstrzymać prace.
Inaczej było z chudzielcem, który na rowerze jechał za tym pojazdem w czasie jego jazdy próbnej. Z Barthelem i współpracownikami z firmy Edison Illuminating - Jimem Bishopem, George’em Cato i Spiderem Huffem - Ford zawzięcie dalej pracował nad własnym pojazdem. (Warto odnotować, że wszyscy pionierzy konstruowali swoje silniki na podstawie już istniejących rozwiązań stosowanych w celach komercyjnych; w przypadku Forda był to silnik Kane’a i Penningtona, który opisano w drugim artykule poświęconym kwestiom motoryzacji opublikowanym w numerze "American Machinist" z 9 stycznia 1896 roku).
Ford bardzo wiele się dowiedział, badając pojazd Kinga, a także na podstawie obserwacji samochodu skonstruowanego przez braci Duryea, który widział w kwietniu 1896 roku na wystawie Detroit Horse Show. Ford nazwał swój pojazd kwadrycyklem. Miał cztery nadmuchiwane rowerowe koła i korpus, który można było wykorzystywać z siedzeniem rowerowym lub fotelem kolejowym.
Pojazd Forda, zdecydowanie raczej powóz bez zaprzęgu niż prawdziwy samochód, ważył tylko 227 kilogramów, był więc znacznie lżejszy od wszystkiego, co wyprodukowano wcześniej. King udzielił Fordowi rad, które się przydały przy rozwiązywaniu problemów z przenoszeniem napędu.
We wczesnych godzinach porannych 4 czerwca 1896 roku samochód był wreszcie gotów i można go było przetestować...
* Powyższy tekst pochodzi z książki Vincenta Curcio "Henry Ford".