Nowy sposób okradania kierowców. Dostają bardzo wiarygodne SMS-y
Krajowa Administracja Skarbowa ostrzega kierowców przed nowym oszustwem. Tym razem cyberprzestępcy rozsyłają spreparowane SMS-y w sprawie płatności za przejazd w e-TOLL. Wejście w załączony do wiadomości link może się skończyć utratą dostępu do konta bankowego.
Przyznać trzeba, że polscy kierowcy nie mają w ostatnim czasie łatwego życia. Cyberoszuści, których dotychczasowa uwaga skupiała się w większości na użytkownikach sklepów internetowych lub osobach starszych, od pewnego czasu wzięli na cel zmotoryzowanych. Po pladze fałszywych kodów QR na parkomatach i spreparowanych mandatach pozostawianych za wycieraczką, teraz przyszła pora na wiadomości SMS z niebezpiecznym linkiem.
Jak ostrzega Krajowa Administracja Skarbowa - od pewnego czasu kierowcom są rozsyłane fałszywe SMS-y dotyczące rzekomo przeterminowanego przejazdu odnotowanego w e-TOLL. Jest to system poboru opłaty elektronicznej za przejazdy po wybranych odcinkach autostrad, dróg ekspresowych i krajowych w Polsce, stworzony i nadzorowany przez Szefa Krajowej Administracji Skarbowej.
Przestępcy poganiają odbiorców wiadomości do jak najszybszej zapłaty w celu uniknięcia umieszczenia ich danych na czarnej liście dłużników. W przesłanej treści znajduje się także link do strony internetowej, która do złudzenia przypomina oficjalną witrynę systemu płatności. Wprowadzenie jakichkolwiek informacji do znajdującego się tam formularza grozi wyłudzeniem danych do kart płatniczych, a w efekcie utratą pieniędzy.
Krajowa Administracja Skarbowa przestrzega, że nie jest nadawcą takich wiadomości. W przypadku otrzymania takiego lub podobnego SMS-a konieczne jest zachowanie szczególnej czujności. Jeśli podejrzewamy, że padliśmy ofiarą oszustwa powinniśmy przede wszystkim, jak najszybciej skontaktować się z naszym bankiem oraz zmienić hasło do bankowości internetowej. Jeśli jednak doszło do wyłudzenia środków finansowych lub danych, powinniśmy zgłosić ten fakt na najbliższym komisariacie Policji.
Eksperci bezpieczeństwa do znudzenia przypominają o kilku podstawowych zasadach, których przestrzeganie pomoże nam uniknąć przykrych sytuacji. Przede wszystkim aby ustrzec się przed podobnymi zagrożeniami, zawsze należy dokładnie zweryfikować adres strony internetowej.
- Witryna na pierwszy rzut oka może się nie różnić od oficjalnej. Na szczęście częste niedbalstwo oszustów, widoczne w postaci chaotycznego i celowo skróconego adresu strony lub drobnych literówek w treści, może szybko wzbudzić u nas podejrzenia.
- Nie warto także działać pod presją. W większości wiadomości rozsyłane przez przestępców nakłaniają do natychmiastowego działania - np. w celu zaoszczędzenia pieniędzy. Wszelkie próby "poganiania" powinny być dla nas od razu podejrzane.
- Jeśli nie jesteśmy pewni, że dana wiadomość jest prawdziwa - skontaktujmy się z rzekomym nadawcą innym znanym kanałem i/lub poszukajmy potwierdzenia informacji w innych źródłach.
- Jeżeli jednak jesteśmy pewni, że trafiliśmy na podrobioną stronę internetową lub otrzymaliśmy podejrzane wiadomości SMS-em lub e-mailem - zgłośmy je do CERT Polska w celu weryfikacji i ostrzeżenia reszty obywateli.