Nowe uprawnienia straży miejskiej? Łatwiej odholują twoje auto
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji szykuje się właśnie do nowelizacji przepisów o strażach gminnych. Dzięki niej strażnicy otrzymaliby szersze niż do tej pory kompetencje np. w zakresie usuwania z dróg pojazdów i karania kierujących.
Jak ustaliło prawo.pl, MSWiA zamierza wrócić do - zarzuconego pięć lat temu - pomysłu przyznania strażnikom nowych kompetencji. Jeśli chodzi o zmotoryzowanych - pomysł ministerstwa zakłada, że strażnicy mogli żądać od właściciela lub użytkownika pojazdu informacji, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, również w sytuacjach niezwiązanych z kontrolą ruchu drogowego.
Obecnie mogą to robić np. kiedy pojazd niszczy roślinność (art. 144 § 1 k.w.) czy w przypadku zaśmiecania miejsc dostępnych dla publiczności, w szczególności drogi, ulic, placów, ogrodów, trawników lub zieleńców (art. 145 k.w.).
W skrócie chodzi m.in. o to, by aby dać strażom gminnym możliwość usuwania pojazdów bez tablic rejestracyjnych lub pojazdów, których stan wskazuje na to, że nie są używane, nie tylko z drogi, ale również z pasa drogowego. By tak się stało konieczne są jednak zmiany w Prawie o ruchu drogowym.
Resort chce również "uszczelnić" kodeks drogowy w taki sposób, by - w ściśle określonych sytuacjach - strażnicy zyskali prawo do kontroli ruchu drogowego. W szczególności chodzi tu o:
- niestosowanie się kierujących do znaku B-2 (zakaz wjazdu),
- poruszanie się pojazdem wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych
- zaśmiecanie drogi.
Obecnie, nawet jeśli strażnik jest świadkiem takiego zachowania kierującego, obowiązujące przepisy nie dają mu podstawy prawnej do natychmiastowej interwencji!
Zakres proponowanych przez MSWiA zmian nie ogranicza się wyłącznie do problematyki związanej z ruchem drogowym i kierującymi pojazdami. Resort chce np. obniżenia wymogów dotyczących minimalnego wieku osoby starającej się o pracę w straży miejskiej. Obecnie kandydat na strażnika musi mieć ukończone 21 lat, mimo że takiego wymogu nie ma np. w stosunku do osób chętnych wstąpić w szeregi policji czy straży pożarnej.
Poszerzony ma również zostać katalog miejsc, do których strażnicy mogą doprowadzać osoby nietrzeźwe. Dziś obejmuje on tylko izbę wytrzeźwień lub miejsce zamieszkania. W myśl nowych przepisów na liście pojawiłoby się też "podmioty lekarskie" oraz jednostki policji (w razie braku izby wytrzeźwień). Strażnicy mieliby też otrzymać możliwość karania mandatami osób, które nie złożyły deklaracji dotyczącej źródeł ciepła wykorzystywanego na potrzeby budynku lub lokalu czy deklaracji o źródłach spalania paliw do centralnej ewidencji emisyjności budynków. Taki krok miałby pomóc m.in. w walce z zanieczyszczeniem powietrza w gminach.
***