Nowe auto za 645 zł? W Ameryce to mają dobrze...
199 dolarów miesięcznie. Tyle mieszkańcy Kalifornii i Oregonu zapłacić muszą, by stać się właścicielem elektrycznego Fiata 500E. W taki sposób Włosi chcą zachęcić Amerykanów do kupowania samochodów elektrycznych.
By wyjechać z amerykańskiego salonu nowym Fiatem 500E wystarczy jednorazowa wpłata 999 dolarów (około 3 240 zł). Nabywca zobowiązuje się również, że przez 36 miesięcy, spłacać będzie raty w wysokości 199 dolarów, co w przeliczeniu na złotówki daje niespełna 645 zł.
Warto przypomnieć, że elektryczna "pięćsetka" przeszła ostatnio delikatne zmiany. Z myślą o klientach z USA wprowadzono, zamontowany na konsoli środkowej, duży uchwyt na napoje i zmieniono położenie portu USB. Na rynku amerykańskim pojawiły się też dwa dodatkowe kolory lakierów - w sumie klienci ze Stanów mają więc do wyboru siedem barw karoserii.
Samochód może pochwalić się zasięgiem 87 mil (140 km) i - po przeliczeniu kosztów ładowania akumulatorów - na jednym galonie paliwa pokonuje średnio ponad 108 mil (przeszło 170 km). W przeliczeniu na miary europejskie odpowiada to średniemu zużyciu paliwa na poziomie 2,2 l/100 km.
Warto przypomnieć, że nowy Fiat 500 E kosztuje w amerykańskim salonie 32 650 dolarów. Władze Kalifornii stosują jednak preferencyjne kredyty i dopłaty do samochodów traktowanych przez nie, jako ekologiczne. Po ich uwzględnieniu, w połączeniu z licznymi promocjami stosowanymi przez Fiata, nowym 500 E wyjechać można z salonu już za 20 600 dolarów. W przeliczeniu na złotówki daje to cenę około 66 700 zł.
