Nowa droga ekspresowa wytrzymała rok. Jezdnia zamknięta na kilku kilometrach
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała, że już wkrótce ruszą prace związane z naprawą nawierzchni na drodze ekspresowej S61. Uszkodzenia wykryto po roku od oddania trasy do użytku. Naprawa będzie oznaczać utrudnienia dla kierowców.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała, że od 3 czerwca obowiązywać będą zmiany w organizacji ruchu na drodze ekspresowej S61 między węzłem Kolno i miejscowością Kobylin, w rejonie Miejsc Obsługi Podróżnych Górki Wschód i Górki Zachód. Na liczącym niemal 4 km odcinku zamknięta będzie jezdnia prowadząca w stronę Stawisk. Kierowcy podróżujący w obu kierunkach będą poruszać się drugą jezdnią.
Jak zapowiedziano, ruch będzie przełożony między przejazdami awaryjnymi. Obowiązywać będzie ograniczenie prędkości do 60 km/h oraz zakaz wyprzedzania. W związku z prowadzonymi pracami i zamkniętym odcinkiem niedostępny będzie MOP Górki Wschód.
Zmiany w organizacji ruchu mają związek z wynikającą z gwarancji naprawą nawierzchni. Odcinek Kolno - Stawiski został udostępniony kierowcom w sierpniu 2021 roku, ale już w czasie rutynowego przeglądu nawierzchni prowadzonego w listopadzie 2022 r. wykryto podłużne spękania i poprzeczne nierówności. Przez półtora roku prowadzono badania mające wykazać przyczyny uszkodzeń, a także analizowano, jakie zmiany zachodzą w stanie nawierzchni wraz z upływem czasu. Wykonawca odcinka pracował wówczas nad planem naprawy.