Nowa broń GITD. Gdzie stają kolejne fotoradary?

Paweł Rygas

Oprac.: Paweł Rygas

Obecnie na polskich drogach działa już 515 fotoradarów, a w perspektywie kilkunastu kolejnych miesięcy liczba ta powiększy się o ponad 100 urządzeń. Tylko od sierpnia ubiegłego roku przybyło już ich 70.

Ile jest fotoradarów w Polsce? Ta liczba zmnienia się dynamicznie
Ile jest fotoradarów w Polsce? Ta liczba zmnienia się dynamicznieITD

Liczba fotoradarów w naszym kraju zmienia się cyklicznie. Z roku na rok przybywa nowych urządzeń, a część starych jest demontowana lub wyłączana z użytku. Aktualnie trwają testy fotoradarów, ale to nie koniec planów na wzmocnienie skuteczności systemu zwiększającego bezpieczeństwo nad ruchem drogowym.

Ile jest fotoradarów w Polsce?

Jak zmieniałą sie liczba fotoradaró na polskich drogach?Informacja prasowa (moto)

Według danych z systemu Yanosik w 2022 roku kierowców kontroluje już ponad 500 fotoradarów.

"W naszej bazie liczba fotoradarów jest aktualizowana na bieżąco. Według naszych danych obecnie na polskich drogach jest już 515 fotoradarów. W porównaniu z danymi z sierpnia 2021 roku, ich liczba wzrosła o 70 nowych urządzeń. Najwięcej z nich znalazło się na drogach w województwie pomorskim, mazowieckim i wielkopolskim - informuje Julia Langa z Yanosika.

Dane z systemu Yanosik wykazują, że nowe fotoradary znalazły się w województwach:

  • pomorskim (+14),
  • mazowieckim (+9),
  • wielkopolskim (+8),
  • podlaskim (+6),
  • śląskim (+4),
  • łódzkim (+4),
  • lubelskim (+4),
  • małopolskim (+4),
  • kujawsko-pomorskim (+4),
  • dolnośląskim (+3),
  • podkarpackim (+3),
  • zachodniopomorskim (+3),
  • warmińsko-mazurskim (+3),
  • lubuskim (+1).

Ich liczba nie zmieniła się wyłącznie w opolskim (działa tam 10 sztuk) oraz w świętokrzyskim (15).

GITD na zakupach. Aż 147 nowych fotoradarów

Zgodnie z informacjami CANARD, aktualnie trwają testy najlepszego fotoradaru na lotnisku w Borsku. Wykonawca wybranego przez komisję urządzenia będzie miał 52 tygodnie na zamontowanie 100 nowych mierników w lokalizacjach, w których dziś pracują wyeksploatowane fotoradary. Oznacza to, że już w przyszłym roku stare mierniki zostaną zastąpione nowszymi modelami. Testy przeprowadzane są w warunkach zbliżonych do rzeczywistych warunków drogowych. Symulowane są naruszenia przepisów drogowych w zakresie przekroczeń prędkości różnymi typami pojazdów. Komisja ocenia prawidłowość pomiarów oraz skuteczność rozpoznawania wizerunku kierowcy. Próbne zdjęcia są oceniane przez specjalistów z CANARD.

Już wkrótce rozpocznie się kolejny przetarg na 147 nowych fotoradarów. Nowe urządzenia zastąpią dotychczas używane mierniki, co ma poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego w najbardziej newralgicznych miejscach w Polsce. Nowe mierniki będą wyposażone w nowoczesną technologię, która znacznie poprawi skuteczność i efektywność systemu.

Nowe fotoradary mają zdolność wykonywania pomiarów na kilku pasach jednocześnie, a jakość zdjęć pozwala na bezproblemowe zidentyfikowanie kierującego pojazdem oraz odczytanie numeru tablicy rejestracyjnej, bez względu na warunki pogodowe. Niektóre z urządzeń CANARD mają również możliwość rozróżniania typów pojazdów, a także są doposażone w kamery rejestrujące zsynchronizowany obraz tyłu pojazdu, który będzie namierzony przez miernik prędkości - tłumaczy Langa.

Fotoradary - o ile zwalniają kierowcy w Polsce?

Z danych systemy Yanosik wynika, że większość kierowców widząc na trasie fotoradar redukuje prędkość nawet o 20 km/h w stosunku do aktualnego limitu. Już w pierwszych dniach stycznia tego roku, po wprowadzeniu nowego taryfikatora mandatów, zauważono zmniejszenie udziału przekroczeń prędkości o 6,54 proc. na obszarze zabudowanym i niezabudowanym, w porównaniu do ubiegłego roku. Nowe urządzenia kontrolujące prędkość kierowców na trasie już działają w nowych lokalizacjach w Polsce. Największy efekt odniosły mierniki w Warszawie, na moście Poniatowskiego oraz OPP w warszawskim tunelu S2, a także fotoradar na ul. Hetmańskiej w Poznaniu.

Pierwszy miesiąc pracy fotoradarów na moście Poniatowskiego zakończył się zarejestrowaniem prawie 13 tys. przekroczeń prędkości, z kolei OPP w tunelu S2 zarejestrował 8 tys. naruszeń prędkości. W większości przypadków kierowcy jechali o 10-20 km/h szybciej niż wskazuje aktualny limit prędkości - informuje Langa.

***

Moto flesz. Odcinek 29INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas