Nowa broń dla Roberta Kubicy

Początek roku to tradycyjnie już czas, w którym poszczególne zespoły F1 prezentują nowe bolidy.

BMW F1.07 / Kliknij
BMW F1.07 / KliknijAFP

Nie inaczej postąpił team BMW, który w weekend na torze w Walencji przedstawił zespół oraz swoją najnowszą wyścigową broń - BMW F1.07.

Poprzedni sezon był pierwszym dla BMW, w którym samodzielnie rywalizował on na torach Formuły 1. Wcześniej bawarska firma dostarczała tylko silniki. Dlatego Niemcy pozytywnie oceniają zeszły rok. W tym sezonie plany są jednak bardziej ambitne - białe bolidy mają częściej kończyć wyścigi nie tylko na miejscach punktowanych ale - w pierwszej trójce.

- Na zwycięstwa w wyścigach jest jeszcze za wcześnie. O nie planujemy walczyć dopiero w przyszłym roku. Natomiast w sezonie 2009 chcemy już włączyć się w walkę o mistrzowski tytuł - wyjaśnia szef BMW Motorsport, Mario Theissen.

Przypomnijmy, że w sezonie 2007 kierowcami BMW będą Robert Kubica i Nick Heidfeld, natomiast rolę kierowcy testowego będzie pełnił Sebastian Vettel.

***

AFP

Również w Walencji swój nowy bolid zaprezentował zespół McLarena. W jego barwach w tym sezonie będzie startował dwukrotny mistrz świata Hiszpan Fernando Alonso. Jego partnerem będzie Lewis Hamilton. Nowy McLaren oznaczony symbolem MP4-22 nie był jeszcze oficjalnie testowy przez kierowców teamu Fernando Alonso i Lewisa Hamiltona.

Pierwsze prawdziwe jazdy testowe MP4-22 zaplanowano na środę 17 stycznia na torze w Walencji. Natomiast podczas prezentacji bolidy z sukcesami pokonały pierwsze kilometry.

***

AFP

Do faworytów tegorocznego cyklu zaliczać się będzie na pewno zespół Ferrari.

W minioną niedzielę stajnia ta zaprezentowała nowy model bolidu, którym ścigać się będą Fin Kimi Raikkonen i Brazylijczyk Felipe Massa.

F2007 to 53. model bolidu opracowany przez Ferrari. Władze zespołu liczą, że pomoże on kierowcom zespołu przełamać dwuletnią supremację Renault.

"Zobaczyłem ten samochód w tunelu aerodynamicznym przed Bożym Narodzeniem, a po raz drugi widzę go dziś. Jest piękny i bardziej złożony niż ubiegłoroczny. Nie mogę się już doczekać, kiedy nim pojadę" - powiedział obecny na prezentacji Massa.

Pierwsze testy nowego bolidu zespół przeprowadził w poniedziałek na torze we Fiorano. To wtedy za kierownicą po raz pierwszy usiadł Raikkonen, który przeszedł do Ferrari z McLarena, zastepując siedmiokrotnego mistrza świata - Niemca Michaela Schumachera, który zakończył karierę.

Sam Schumacher również nie odmówił sobie przyjemności obejrzenia nowego samochodu. Szef Ferrari Jean Todt żartował, że w garażu Niemiec przyglądał się bolidowi tak, jakby chciał zasiąść za kierownicą. Przyznał jednak, że gdyby chciał wykonać jazdę próbną to na pewno będzie miał taką możliwość. Schumacher pracuje w zespole Ferrari jako doradca.

Kierownictwo Ferrari chwali się, że największej zmianie uległą aerodynamika pojazdu. Zmodyfikowano podwozie, by lepiej wykorzystać nowe zawieszenie.

Samochód ma również doskonałe wyniki w testach bezpieczeństwa. Ze względu na surowsze wymogi FIA kokpit został wzmocniony, a przez to waga auta wzrosła o 10 kilogramów.

Zmianie nie uległy położenie lusterek, system wydechowy oraz główne elementy konstrukcyjne silnika.

***

AFP

Jako pierwszy zespół, również w miniony weekend, ale już w piątek, swój bolid zaprezentowała Toyota. Impreza odbyła się w Kolonii, gdzie pokazano po raz pierwszy samochód oznaczony TF107. Prowadzić go będą Jarno Trulli i Ralf Schumacher.

W zeszłym sezonie Toyota, mimo olbrzymich nakładów finansowych, rozczarowała. Czy ten rok będzie lepszy? Plany są ambitne, celem Japończyków jest przynajmniej jedno zwycięstwo.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas