Norwegowie odwracają się od Tesli. Klienci mają dość Elona Muska?

Paula Lazarek

Tesla fatalnie rozpoczęła rok 2025 w Norwegii. Styczniowa sprzedaż w stosunku do stycznia do ubiegłego roku spadła o 38 proc. Jeszcze rok temu co piąte auto na norweskich drogach było spod znaku Tesli. Dlaczego Norwegowie tak diametralnie zmienili swoje nastawienie do marki? Czy ma to związek z kontrowersyjnymi ruchami Muska?

Tesla Model Y Long Range RWD wjeżdża do oferty. Globalny bestseller z zasięgiem do 600 km
Tesla Model Y Long Range RWD wjeżdża do oferty. Globalny bestseller z zasięgiem do 600 kmJan Guss-GasińskiINTERIA.PL

Kryzys Tesli na największym rynku w Europie

Norwegia to kraj, który najszybciej wprowadził na swoje drogi elektromobilność z dużym sukcesem. W 2024 roku aż 90 proc. wszystkich nowych samochodów sprzedanych w Norwegii miało napęd elektryczny. Tesla od lat była prawdziwym liderem, ale najnowsze dane pokazują, że jej pozycja mocno się zachwiała, a norwescy kierowcy nie są tak żywo zainteresowani marką jak wcześniej. W styczniu sprzedano zaledwie 700 samochodów.

Tesla od lat była prawdziwym liderem, ale najnowsze dane pokazują, że jej pozycja mocno się zachwiała, a norwescy kierowcy nie są tak żywo zainteresowani marką jak wcześniej.Jan Guss-GasińskiINTERIA.PL

Warto podkreślić, że w tym czasie Volkswagen oraz Toyota mogą się pochwalić trzykrotnie większą sprzedażą elektryków. Teraz obie marki mają aż 33 proc. udziałów w rynku. I to właśnie one zaczynają podbijać serca norweskich kierowców, oferując lepszą obsługę klienta i nienaganny wizerunek.

Czy Elon Musk zaszkodził sprzedaży?

Pojawia się coraz więcej głosów, że gwałtowny spadek sprzedaży Tesli nie tylko ma związek z kwestiami technicznymi, czy cenowymi. Potencjalni klienci są zniechęceni zachowaniem Elona Muska, który w ostatnich miesiącach na każdym kroku wzbudza kontrowersje. Zaczęło się od politycznych deklaracji, ingerencję w wybory w Niemczech, aż po promowanie na forum skrajnie prawicowych ruchów. Jednak najwięcej kontrowersji wywołał słynny tzw. "salut rzymski", w Europie odebrany jednoznacznie.

Potencjalni klienci są zniechęceni przez zachowanie Elona Muska, który w ostatnich miesiącach na każdym kroku wzbudza kontrowersje.AFP

Niektórzy politycy mówią już w Norwegii wprost o bojkocie marki Elona Muska. Na przykład norweski minister klimatu Ola Elvestuen powiedział, że spadek sprzedaży to logiczna konsekwencja ingerencji Muska w europejską politykę.

Problemy z jakością i wsparciem dla klienta

Tesla ma teraz również nie tylko problemy wizerunkowe przez zachowanie wizjonera Muska. Klienci skarżą się na obsługę klienta, która odbiega od standardów - arogancja doradców, długi czas oczekiwania na naprawę, czy długotrwały brak dostępnych części.

Thor Oeivind Jensen z Uniwersytetu w Bergen podkreśla, że norwescy kierowcy oczekują wysokich standardów i przeprosin, jeśli coś nie może zostać dowiezione zgodnie z planem. Oczekują szybkiej reakcji, a na tym tle Tesla wypada bardzo blado.

Problemy Tesli nie są widoczne tylko w skandynawskim kraju. Sprzedaż marki spadła w Niemczech o 59.5 proc.; w Hiszpanii aż o 75 proc. oraz w Polsce - o 49 proc. W naszym kraju Teslę przebiły wyniki Mercedesa oraz Kii. Są również kłopoty z gamą modelową - oprócz liftingu Modelu 3, oferta Tesli nie zmienia się.

Przyszłość Tesli staje pod dużym znakiem zapytania. Jeśli Elon Musk nie zmieni swojego wizerunku, a firma nie stanie na wysokości zadania, to prawdopodobnie straci bezpowrotnie pozycję lidera EV. Konkurencja rośnie, a klienci oczekują pożądnej obsługi, a nie fanaberii ekscentrycznego miliardera.

Tesla Cybertruck