Nieuczciwi handlarze? Wartość aut zaniżają kupujący!
Temat proponowanych przez Ministerstwo Infrastruktury zmian w podatku akcyzowym rozwścieczył środowisko kierowców. Okazuje się jednak, że - przynajmniej na pierwszy rzut oka - wśród "handlarzy" używanymi autami znajduje się spora grupa zwolenników nowego prawa!
Forum Rynku Samochodów Używanych - przedstawiające siebie, jako "zespół w skład którego wchodzą przedstawiciele największych w Polsce firm działających na rynku samochodów używanych" - wydało oświadczenie popierające wprowadzenie nowych stawek akcyzy.
"Zmiana ta, pomijając w ogóle dyskusję o wysokości stawek akcyzowych, dzięki uzależnieniu wysokości akcyzy jedynie od wieku i pojemności samochodu, a nie od jego deklarowanej wartości, zlikwiduje powszechny problem fałszowania umów i zaniżania wartości pojazdów używanych sprowadzanych do Polski, a tym samym da uczciwym sprzedawcom takich aut równe szanse w konkurowaniu na rynku z handlarzami nieuczciwymi, oszukującymi tak Skarb Państwa, jak i nabywców tychże pojazdów. Mamy nadzieję, że zmiana modelu podatku akcyzowego jest pierwszym krokiem do przywrócenia na rynku sprzedaży aut używanych w Polsce wiary w polskich przedsiębiorców i ich klientów w sprawne i sprawiedliwe funkcjonowanie naszego państwa" - czytamy w dokumencie.
Sęk w tym, że Forum Rynku Samochodów Używanych (FRSU) nie jest żadnym związkiem skupiającym handlarzy, z których większość prowadzi jednoosobowe działalności gospodarcze. To "działający przy Związku Dealerów Samochodów zespół prowadzący działania prawne, marketingowe oraz edukacyjne w celu kształtowania nowoczesnego, etycznego i przyjaznego klientom rynku dystrybucji samochodów używanych w Polsce". Spieszymy więc wyjaśnić, że wydane oświadczenie nie jest wcale głosem handlarzy, ale próbą lobbowania na rzecz sprzedawców nowych pojazdów, którzy w podniesieniu stawek akcyzy dopatrują się szansy poprawy wyników sprzedaży nowych samochodów...
Stanowisku przedstawicieli Związku Dealerów Samochodów nie ma się, co dziwić. Podpisywanie oświadczenia, jako "Forum Rynku Samochodów Używanych" może jednak wprowadzać przeciętnych obywateli w błąd i sugerować, że sami handlarze domagają się od Ministerstwa Finansów podniesienia dotychczasowych stawek akcyzy. Wygląda więc na to, że powszechna wściekłość kierowców poskutkowała nową kampanią społeczną mającą przekonać opornych obywateli do słuszności nowych przepisów. Przepisów, w myśl których stawki akcyzy na najpopularniejsze obecnie samochody używane wzrosnąć mają nawet pięcio-ośmiokrotnie!
Pomijając rzeczywiste powody wydanego przez "FRSU" oświadczenia, spieszymy wyjaśnić, że zastosowana w nim argumentacja mija się z prawdą. W dokumencie czytamy o "nieuczciwych handlarzach oszukujących Skarb Państwa i nabywców". Zdradza to, że przedstawiciele Forum Rynku Samochodów Używanych, w rzeczywistości mają z tymi ostatnimi niewiele wspólnego!
Nie sposób przeoczyć, że większość aut, które trafiają do Polski za pośrednictwem handlarzy wystawianych jest do sprzedaży, jako "samochody do opłat". Oznacza to, że handlarz nie ma najmniejszego powodu, by zaniżać rzeczywistą wartość pojazdu. Opłacenie kosztów rejestracji - w tym podatku akcyzowego - leży po stronie kupującego! W tym miejscu dochodzimy do smutnej prawdy dotyczącej polskiego rynku pojazdów używanych. To nie "nieuczciwi handlarze", ale ich klienci masowo dopuszczają się zaniżania wartości aut! W tym miejscu należy jednak zadać sobie pytanie, czy Polacy robią to z uwagi na "wrodzone kombinatorstwo" czy raczej skandalicznie niskie zarobki i brak funduszy na zakup pojazdu?
Paweł Rygas
