Niemcy. Drastyczne kary za nielegalne wyścigi samochodowe

Bundestag drastycznie zaostrzył kary dla uczestników nielegalnych wyścigów samochodowych. Za sam udział w takim wyścigu grożą kary do dwóch lat pozbawienia wolności. W przypadku śmierci osób postronnych można trafić do więzienia na lat 10.

Bundestag drastycznie zaostrzył  kary dla uczestników nielegalnych wyścigów samochodowych. Za sam udział w takim wyścigu grożą kary do dwóch lat pozbawienia wolności. W przypadku śmierci osób postronnych można trafić do więzienia na lat 10.

Ustawa umożliwia ponadto konfiskatę pojazdów uczestniczących w nielegalnych wyścigach. Obecnie za ściganie się po ulicy grozi grzywna w wysokości 400 euro i miesięczny zakaz prowadzenia pojazdów. Zdaniem policji nielegalne wyścigi stały się poważnym problemem zagrażającym bezpieczeństwu mieszkańców. 

W lutym na kary dożywotniego więzienia sąd w Berlinie skazał dwóch młodych mężczyzn, którzy podczas nielegalnego wyścigu spowodowali śmierć przypadkowego kierowcy. Sędziowie uznali obu oskarżonych za winnych morderstwa.

Mężczyźni w wieku 25 i 27 lat jechali jedną z głównych ulic Berlina Zachodniego z prędkością 160 km na godzinę. Jeden z uczestników wyścigu staranował swoim pojazdem poruszający się prawidłowo samochód terenowy; jego 69-letni kierowca zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. 

Reklama

Sąd przychylił się do wniosku prokuratury. Zdaniem oskarżenia obaj mężczyźni nie chcieli co prawda nikogo zabić, lecz musieli liczyć się z możliwością śmierci osób trzecich.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy