Nie ma rąk, a poprowadzi Fiata 126p. I pojedzie nim z Polski do Monte Carlo

Już niedługo z Bielska-Białej wyruszy Wielka Wyprawa Maluchów. Jej głównym celem nie jest jednak podróż do Monte Carlo, a pomoc dzieciom poszkodowanym w wypadkach drogowych. Za kierownicą jednego z aut zasiądzie kierowca, który prowadzi... stopą - Bartosz Ostałowski.

Wielka Wyprawa Maluchów - celem pomoc dzieciom

Celem organizowanej przez 126Evolution oraz Automobilklub Krakowski Wielkiej Wyprawy Maluchów jest zbiórka pieniędzy dla dzieci poszkodowanych w wyniku wypadków drogowych. Trzeba przyznać, że założony cel jest ambitny, ponieważ organizatorzy założyli sobie, że zbiorą minimum milion złotych. 

W ramach projektu w jednym z serwisów założono specjalną zbiórkę pieniędzy, gdzie datki może wpłacać każdy. Ponadto organizatorzy planują uruchomić licytację unikalnych przedmiotów oraz spotkań z ambasadorami wyprawy. Zebrane środki w całości przekazane zostaną Fundacji PZM oraz Fundacji Inter Cars. Te, razem z kapitułą, podejmą decyzją, w jaki sposób spożytkować pieniądze.

Reklama

Maluchy pojadą z Bielska-Białej do Monte Carlo. Nie brakuje znanych nazwisk

W podróż wyruszy 35 Fiatów 126p oraz ponad 100 osób. Miejscem startu jest Bielsko-Biała (gdzie powstawały kultowe Maluchy), a meta znajdować się będzie w Monte Carlo. Wśród uczestników znalazły się prawdziwe gwiazdy i legendy motorsportu. Na liście widnieją takie nazwiska jak Sobiesław Zasada, Longin Bielak, Rafał Sonik, Janusz Szerla oraz Kajetan Kajetanowicz. Chyba jednak najbardziej niesamowitym członkiem tego grona jest kierowca, który prowadzi... stopą. 

Chodzi oczywiście o Bartosza Ostałowskiego jedynego na świecie profesjonalnego kierowcę sportowego, który prowadzi samochód w taki właśnie sposób. Ostałowski posiada międzynarodową licencję wyścigową FIA i z sukcesami bierze udział w rywalizacji na Driftingowych Mistrzostwach Polski oraz w ligach europejskich. Słynny kierowca ma na swoim koncie między innymi pobicie Rekordu Guinessa w najszybszym drifcie w samochodzie prowadzonym stopą. Ostałowski ma za sobą również występ w The Grand Tour.

Trudno w tym wypadku o bardziej właściwego uczestnika wyprawy. Ostałowski sam stracił obie ręce wyniku wypadku samochodowego. "Sam doskonale wiem, jaką traumę trzeba zwalczyć po wypadku. Jest to szczególnie trudne doświadczenie dla najmłodszych uczestników ruchu drogowego, którzy ulegają ciężkim obrażeniom czy tracą najbliższe osoby. Między innymi z tego względu bez wahania zaangażowałem się w ten wyjątkowy projekt" - tłumaczy swój udział kierowca.

Maluch Ostałowskiego został poddany pewnym modyfikacjom

Oczywiście ze względu na warunki fizyczne Ostałowskiego Fiat został odpowiednio przystosowany. W efekcie Maluch wyposażony został w automatyczną skrzynię biegów, która pozwoli kierowcy na swobodną jazdę. Ponadto samochód otrzymał turbodoładowany silnik o pojemności 0,6 litra. Przystosowanie auta zajęło nieco ponad trzy miesiące.

Kiedy wyruszy Wielka Wyprawa Maluchów?

Wielka Wyprawa Maluchów wystartuje 4 lipca tego roku. Impreza została objęta Patronatami Honorowymi Ministerstwa Infrastruktury, Małopolskiej Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Drogowego oraz Polskiego Związku Motorowego.

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Fiat 126p
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy