Nalepki dla starych kierowców
Jedna z amerykańskich gazet doniosła o wypadku, jaki zdarzył się na przedmieściach Cleveland w stanie Ohio: kierowca cadillaca, wyjeżdżając z parkingu przy centrum handlowym, wpakował się wprost pod pędzącą ciężarówkę.
Zginął na miejscu. Zdarzenie właściwie banalne, gdyby nie wiek ofiary tej tragedii - za kierownicą limuzyny zasiadał mężczyzna, który za miesiąc miał skończyć 94 lata...
Społeczeństwa w krajach rozwiniętych nieustannie się starzeją. W północnej Europie statystyczny mężczyzna dożywa 80 lat. I wcale nie zamierza rezygnować z prowadzenia auta. Nic dziwnego, że to właśnie Skandynawowie postanowili bliżej przyjrzeć się wpływowi wieku kierowcy na jego zachowanie na drodze.
Starsi skupiają się na znakach
Interesujące badania na ten temat przeprowadził Szwedzki Narodowy Instytut Badawczy Drogownictwa i Transportu VTI w Linköping. Okazało się, że kierowcy, którzy wkroczyli w co najmniej 75. rok życia, podczas jazdy skupiają się na znakach drogowych, sygnalizacji świetlnej i liniach namalowanych na jezdni.
Ci w wieku 35-55 lat mają bardziej podzielną uwagę, potrafią bacznie obserwować również "obiekty dynamiczne", czyli innych uczestników ruchu. Do tego dochodzi typowe dla starszych osób zawężenie pola widzenia i sztywność karku. Volvo już zapowiedziało wprowadzanie w swoich samochodach rozwiązań, łagodzących skutki tych ograniczeń.
Policyjne statystyki jasno pokazują, że największe zagrożenie na drogach powodują jeżdżący brawurowo, niedoświadczeni młodzi ludzie. W Polsce w 2008 r. kierowcy w wieku od 20 do 29 lat spowodowali 12 662 wypadki drogowe (jedna trzecia ogółu tego typu zdarzeń), w których zginęło 1321 osób, a 17 447 odniosło obrażenia. Kierowcy w wieku 60-69 lat byli sprawcami 1921 wypadków (166 zabitych, 2405 rannych), a ci mający 70 lub więcej lat - 1466 (198 zabitych, 1648 rannych) .
Kiedy powiem sobie dość?
O ile jednak wśród ogółu sprawców wypadków drogowych dominują młodzi, to w niektórych przypadkach - i to znowu spostrzeżenie Szwedów - zaznacza się nadreprezentacja kierowców starszych. Dotyczy to wypadków, które zdarzyły się na różnego typu skrzyżowaniach oraz w sytuacjach, gdy można byłoby uniknąć nieszczęścia dzięki dobremu refleksowi i szybkiemu manewrowi.
"Kiedy powiem sobie dość, a wiem, że to już niedługo..." - śpiewa Agnieszka Chylińska.
No właśnie, kiedy powiedzieć sobie dość i zrezygnować z prowadzenia samochodu? I kto miałby podjąć taką decyzję? Urzędnik? Sam zainteresowany? Lekarz? 75 proc. internautów, uczestniczących w naszej ankiecie, twierdząco odpowiedziało na pytanie, czy starsi kierowcy powinni przechodzić okresowe, obowiązkowe badania lekarskie.
Japończycy z nalepkami
A może wystarczyłoby wprowadzenie specjalnego oznakowania samochodów, kierowanych przez seniorów? Tak, jak robi się to w Japonii, gdzie każdy kierowca, który skończył 70 lat, musi umieścić na swoim aucie odpowiednią nalepkę.
Co powinna przedstawiać taka naklejka w Polsce? Może żóły, jesienny liść?