Największa firma zajmująca wynajmem aut na minuty, znika z połowy miast

Carsharing, czyli pomysł wynajmu auta na minuty, zyskał na świecie wielu zwolenników. To sensowne rozwiązanie dla tych, którzy potrzebują samochodu tylko w wyjątkowych sytuacjach, albo np. przyjeżdżają do obcego miasta w celach turystycznych, czy służbowo pociągiem, ale na miejscu chcą poruszać się samodzielnie, bez korzystania z komunikacji miejskiej, czy taksówek. Korzystając z aplikacji można wynająć samochód i zapłacić za czas, w którym się z niego korzysta, płacąc nie za liczbę godzin, czy dób wynajmu, a za każdą minutę.

Jednym z głównych graczy na polskim rynku jest Panek CarSharing. W okresie pandemii firma rozszerzyła swoje usługi na 200 miast, ale potem zaczęła ograniczyć ich liczbę, koncentrując się na najbardziej dochodowych. Dziś na liście jest ok. 40 miejsc, ale ich liczba za moment drastycznie się skurczy. 

W najbliższą niedzielę, 4 grudnia o godzinie 23:59 zamknięte zostaną strefy, w których można zostawić wynajęte auta. Oznacza to, że w tych miastach nie będzie można już wypożyczyć, a co za tym idzie, również oddać pojazdu. 

Z listy miast znikają:

• Bielsko-Biała
• Częstochowa
• Elbląg
• Goleniów
• Gorzów Wielkopolski
• Kalisz
• Kielce
• Koszalin
• Olsztyn
• Opole
• Płock
• Police
• Radom
• Tarnów
• Zabrze
• Zakopane
• Zielona Góra 

Od 5 grudnia 2022 z usługi Panek CarSharing będzie można korzystać w następujących miejscowościach:

• Warszawa oraz lotnisko Modlin, a również miejscowości: Józefosław, Legionowo, Łomianki, Otwock, Ożarów Mazowiecki, Piaseczno, Piastów, Pruszków, Raszyn, Wołomin
• Białystok
• Bydgoszcz oraz lotnisko Szwederowo
• Chorzów
• Gliwice
• Katowice oraz lotnisko Pyrzowice
• Kraków oraz lotnisko Balice
• Lublin oraz lotnisko Świdnik
• Łódź oraz lotnisko Łódź
• Poznań oraz lotnisko Ławica
• Rzeszów oraz lotnisko Jasionka
• Szczecin oraz lotnisko Goleniów
• Toruń
• Trójmiasto: Gdańsk, Sopot, Gdynia oraz lotnisko Rębiechowo
• Wrocław oraz lotnisko Strachowice

W komunikacie prasowym można przeczytać, że firma zdecydowała się skoncentrować na dużych aglomeracjach, by zapewnić wysoką dostępność samochodów tam, gdzie cieszą się one największą popularnością. Jak się okazuje, w dużych aglomeracjach samochodów wciąż brakuje, a w części mniejszych miast nie były wykorzystywane w pełni. Mowa o relokacji ok. 250 aut, które zostaną przetransportowane do najbliższych miast z listy obowiązującej od 5 grudnia.

***