Najniebezpieczniejsze miejsca w Polsce. Mapa
Jednym z głównych czynników wpływających na wysokość obowiązkowego ubezpieczenia OC samochodu jest miejsce jego rejestracji. W oparciu o taką informację ubezpieczyciele są bowiem w stanie oszacować prawdopodobieństwo wystąpienia wypadku lub kolizji. W których regionach Polski kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność?
Dane o liczbie wypadków drogowych wzbudzają zwykle większe zainteresowanie niż analogiczne statystyki dotyczące mniej poważnych zdarzeń na polskich drogach. Warto jednak pamiętać, że z punktu widzenia ubezpieczycieli stłuczki, które są kilkanaście razy częstsze niż poważne wypadki, mają ogromny wpływ na ceny OC w danym regionie.
Dane dotyczące kolizji, czyli tzw. stłuczek, przeanalizowali eksperci porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl. W których miejscach naszego kraju kierowcy powinni szczególnie mieć się na baczności? Zgodnie z definicjami używanymi przez Główny Urząd Statystyczny wypadek drogowy to zdarzenie, które skutkowało koniecznością udzielenia pomocy lekarskiej minimum jednemu uczestnikowi lub śmiercią co najmniej jednej osoby. Mniej poważne zdarzenia, których wynikiem jest jedynie uszkodzenie lub zniszczenie mienia, nazywa się kolizjami. Potocznie określa się je również jako stłuczki.
Przeciętna kolizja drogowa kosztuje ubezpieczyciela o wiele mniej niż wypadek. Stłuczki są jednak zdecydowanie częstsze, dlatego nie można lekceważyć ich wpływu na finanse towarzystw ubezpieczeniowych. W 2020 roku na polskich drogach doszło do 23 540 wypadków oraz aż 382 046 kolizji.
Powyższa mapa wskazuje, że szczególnie niebezpiecznie było między innymi na terenie takich miast jak: Katowice, Szczecin, Słupsk, Rzeszów, Kielce, Toruń, Opole, Wrocław, Koszalin, Olsztyn, Częstochowa oraz Bydgoszcz" - wymienia Andrzej Prajsnar z Ubea.pl. Uwagę zwracają też kiepskie wyniki powiatu wrocławskiego, radomszczańskiego i pruszkowskiego.
Patrząc z szerszej perspektywy pod względem bezpieczeństwa drogowego słabo prezentuje się obszar Dolnego Śląska, metropolia warszawska oraz pas ciągnący się od Częstochowy do Łodzi. Wynika to głównie z dużego natężenia ruchu na tych obszarach, ale też kiepskiej jakości infrastruktury drogowej. Wybierając się w te rejony Polski kierowcy powinni mocno wziąć sobie do serca zasadę ograniczonego zaufania.
Interia.pl/Ubea.pl
***