Monte Carlo. Sukces Ogiera, porażka Hyundaia...

Robert Kubica (Ford Fiesta WRC) po wypadku w piątek na trasie dziewiątego odcinka specjalnego, imprezy nie ukończył.

Obrońca tytułu wyprzedził o 1.18,9 swojego rodaka, trzykrotnego mistrza Polski Bryana Bouffiera (Ford Fiesta WRC) i o 1.54,3 Brytyjczyka Krisa Meeke (Citroen DS3 WRC).

Ogier zwyciężył w Monte Carlo po raz drugi w karierze. Pierwszy raz triumfował w 2009 roku, gdy rajd był rundą cyklu Intercontinental Rally Challenge (IRC). Od 2003 roku siedem razy wygrał Francuz Sebastien Loeb, po raz ostatni w poprzedniej edycji.

Z powodu obfitych opadów śniegu organizatorzy anulowali wieczorny przejazd kultowego odcinka La Bollene Vesubie-Moulinet (23,4 km), którego trasa prowadzi przez alpejską przełęcz Turini. Start do tej próby opóźnił się o 10 minut. Jak się okazało, na szczycie, przed Col de Turini, leżało ponad 20 cm śniegu i nawet samochody z napędem na cztery koła nie były w stanie przejechać tą trasą.

Podczas pierwszego przejazdu tego odcinka w godzinach południowych najszybszy był Ogier, który nieznacznie wyprzedził Fina Jari-Mattiego Latvali (VW Polo WRC) i Bouffiera.

Rajd oficjalnie zakończy w niedzielę uroczyste ogłoszenie wyników i rozdanie nagród, które odbędzie się przed pałacem książęcym w Monte Carlo.

Impreza nie była udana dla debiutującego w mistrzostwach teamu Hyundai Motorsport. Na pierwszym odcinku specjalnym wypadł z drogi i poważnie rozbił samochód I20 WRC Belg Thierry Neuville, a na piątym z powodu awarii układu elektrycznego zatrzymał się Hiszpan Dani Sordo.

Zwycięzcy odcinków specjalnych: Ogier - 7, Latvala - 3, Kubica - 2, Bouffier - 2. OS 14 został anulowany. Drugą rundą mistrzostw świata będzie rozgrywany w dniach 6-8 lutego Rajd Szwecji.