Mobilna Jednostka Kontrolna to postrach kierowców: wychwyci każdą usterkę
Oprac.: Karol Biela
Inspektorzy ITD z Opola otrzymali nowoczesne wyposażenie pozwalające szczegółowo weryfikować stan techniczny pojazdów. Bo Mobilna Jednostka Kontrola to tak naprawdę stacja diagnostyczna przewożona na ciężarówce.
We wtorek 22 marca inspektorzy WITD Opole rozpoczęli pierwsze kontrole z wykorzystaniem Mobilnej Jednostki Kontrolnej.
Przewożona na podwoziu ciężarowego Iveco Eurocargo linia diagnostyczna pozwoli wychwycić najdrobniejsze usterki i awarie bezpośrednio na drodze.
Po rozłożeniu stanowiska "Krokodyle" mogą sprawdzić m.in. układ hamulcowy zatrzymanej ciężarówki i naczepy/przyczepy lub autobusu a nawet samochodu osobowego a także skontrolują układ kierowniczy lub poszczególne podzespoły zawieszenia.
Mobilna stacja diagnostyczna będzie docelowo w każdym województwie
Mobilna Jednostka Kontrolna trafiła na opolskie drogi w ramach projektu "Wzmocnienie potencjału Inspekcji Transportu Drogowego" współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko 2014 - 2020.
Dotychczas podobnym sprzętem dysponowali inspektorzy z Bydgoszczy, Katowic oraz Wrocławia, ale docelowo taka Mobilna Jednostka Kontrola trafi do każdego województwa w Polsce.
Warto przy okazji dodać, że taka przenośna ścieżka diagnostyczna w połączeniu z wykwalifikowanymi "Krokodylami" jest niezwykle skuteczna w eliminowaniu z ruchu pojazdów niesprawnych technicznie. GITD informowało, że w 2018 roku po kontrolach na takim sprzęcie diagnostycznym aż 37 proc. poddanych badaniu samochodów utraciło dowód rejestracyjny.
***
