MINI Countryman: kultowy model w wersji crossover
Brytyjczycy dali światu nie tylko Stonesów i Beatlesów, ale także wiele ikon światowej motoryzacji, które już od kilku co najmniej dekad wywołują przyspieszone bicie serca wszystkich fanów czterech kółek. Swoim kultowym modelem w odświeżonej wersji Countryman marka MINI udowadnia, że jej legenda jest wciąż żywa.
W świecie MINI wszystko zaczyna się oczywiście od kultowego, 3-drzwiowego hatchbacka, któremu - mimo modyfikacji, jakim kolejne jego odsłony były poddawane na przestrzeni ostatnich sześćdziesięciu lat - wciąż udaje się pomyślnie zachować ducha pierwowzoru. To samochód szybki, zwinny i charakterny. MINI jest samochodem-ikoną, której raczej nikomu, kto o motoryzacji ma jakiekolwiek pojęcie, przedstawiać nie trzeba. I choć zdecydowanie najlepiej czuje się w środowisku wielkomiejskiej dżungli, to - jednocześnie - nie boi się wyzwań, przed którymi większość zwyczajnych mieszczuchów musiałaby niechybnie skapitulować.
Jest tak przede wszystkim dlatego, że zastosowano w nim szereg najnowocześniejszych technologii, które dbają o komfort jazdy i bezpieczeństwo kierowcy oraz podróżujących z nim pasażerów. Należą do nich m.in. adaptacyjne, matrycowe reflektory diodowe z funkcją doświetlania zakrętów (projektanci MINI zadbali oczywiście nie tylko o ich funkcjonalność, ale też nietuzinkowy, modny wygląd), wyświetlacz Head-Up pokazujący na bieżąco najistotniejsze informacje dotyczące pojazdu (prędkość, zużycie paliwa, szacowany zasięg itp.), asystenta parkowania z opcjonalną kamerą cofania, układ dynamicznej kontroli trakcji (DTC) gwarantujący najlepsze parametry jazdy na wszystkich rodzajach nawierzchni, oraz układ dynamicznej kontroli stabilności (DSC), który wykrywa wszelkie odchylenia od toru jazdy i, gdy zajdzie taka potrzeba, podnosi siłę hamowania.
Klasyk w terenowym wydaniu
MINI Countryman to odpowiedź na potrzeby tych wszystkich, którym od zawsze marzył się kompakt uniwersalny i wielozadaniowy, a jednocześnie - nie tracący niczego ze swej niepowtarzalnej stylistyki. W przypadku crossovera MINI funkcjonalność i wszechstronność idą w parze z nietuzinkowym designem. Tym samochodem po prostu chce się jeździć. Nie ma w tym absolutnie żadnej niespodzianki - mocna i niezawodna konstrukcja, którą inżynierzy MINI doskonalili przez ostatnie dekady, oraz innowacyjny napęd na cztery koła sprawiają bowiem, że górskie serpentyny czy ciasne, miejskie uliczki, w które żaden inny samochód nie byłby się w stanie wcisnąć, nie są dla tego rekreacyjnego kompaktu absolutnie żadnym wyzwaniem.
Kierowcy, który zasiądzie za kierownicą MINI Countrymana, niestraszne więc będą żadne - nawet bardzo ekstremalne - warunki pogodowe. Dzięki napędowi ALL4 - gwarantującemu pełną kontrolę nad pojazdem i zapewniającemu optymalny rozkład trakcji pomiędzy obiema osiami pojazdu -crossovera MINI nie zatrzymają rzęsisty deszcz czy lód, a tym bardziej - grząskie błoto i sypkie, piaszczysto-szutrowe nawierzchnie. Wielka w tym zasługa systemu dynamicznej kontroli stabilności (DSC) sprzęgniętego z elektronicznie sterowanym układem napędu na wszystkie koła, zawiadującym w czasie rzeczywistym rozkładem mocy na obie osie pojazdu. Wszystko po to, aby kierowca Countrymana miał pewność, że z każdej sytuacji wyjdzie bez szwanku i niezależnie od okoliczności dojedzie tam, gdzie zechce.
Najlepsze auto dla poszukiwacza przygód?
Ale odświeżony crossover MINI to nie tylko bezpieczeństwo, komfort jazdy i atrakcyjny design. To również - wbrew pozorom - pakowność, przestronność i wzorowa wręcz ergonomia. Countryman został bowiem zaprojektowany tak, aby w komfortowych warunkach mógł nim podróżować nie tylko kierowca, lecz także cztery towarzyszące mu osoby. Dzięki przestronnemu i niezwykle ustawnemu wnętrzu, które można aranżować na wiele różnych sposobów (tylne fotele można złożyć w proporcjach 40:20:60 lub 60:40), miejsca na nogi nie zabraknie nawet wysokim pasażerom podróżującym na tylnej kanapie. To jednak nie wszystko: olbrzymia, jak na tę klasę i gabaryty, przestrzeń bagażowa - wynosząca maksymalnie 1390 litrów! - pomieści wszystko, co potrzebne w czasie wypraw w nawet najbardziej odległe i egzotyczne zakątki świata (pojemność bagażnika można w razie potrzeby powiększyć, montując na fabrycznych relingach dachowych ulubiony kufer czy uchwyt na rowery). Sam załadunek ułatwi ponadto elektryczna klapa bagażnika wyposażona w system Easy Opener, którą można bezdotykowo otworzyć lub zamknąć po wykonaniu zaledwie jednego, nieznacznego ruchu stopą.
W bagażniku Countrymana zastosowano unikalne rozwiązanie, o jakim posiadacze innych aut - a zwłaszcza miejskich kompaktów! - mogli dotąd jedynie pomarzyć. Pod jego podłogą zamontowano mianowicie miękką, dwuosobową ławkę piknikową, na której będą mogli się wygodnie rozsiąść wszyscy podróżujący nim poszukiwacze przygód, chcący po długiej jeździe odpocząć na świeżym powietrzu.
Premium w miejskim wydaniu
Przyzwyczailiśmy się już, że miejskie kompakty są zwykle dziełem wielu kompromisów. W przypadku odświeżonego crossovera MINI sytuacja jest jednak zgoła odmienna: jego deskę rozdzielczą - podobnie zresztą, jak całe jego wnętrze - wykonano z materiałów, których nie powstydziłyby się nawet większe auta z segmentu premium: szlachetnej skóry, plastików lakierowanych na wysoki połysk oraz miękkich, przyjemnych dla oka tworzyw. Całości dopełniło dyskretne oświetlenie ambientowe, które - jeśli taki będzie akurat kaprys kierowcy - może zalać wnętrze samochodu subtelnym, nastrojowym światłem.
O tym, że w przypadku MINI Countrymana mamy do czynienia z samochodem z wyższej półki, przekonują również zastosowane w nim systemy bezpieczeństwa, w tym zwłaszcza opcjonalny system asystujący, zdolny zawczasu ostrzec kierowcę przed potencjalną kolizją. Kontroluje on w czasie rzeczywistym szereg rozmaitych parametrów Countrymana, monitorując na przykład przestrzeń znajdującą się bezpośrednio przed jego maską i zapobiegając w ten sposób nagłym zmianom prędkości w ruchu miejskim, uznawanym za jedną z najczęstszą przyczyn wszystkich losowych zdarzeń drogowych. To właśnie dzięki niemu kierowcy Countrymana nic nie będzie w stanie zaskoczyć.
A gdyby tego wszystkiego wciąż jeszcze było mało, Countryman może być również wyposażony w nowoczesny napęd hybrydowy typu plug-in, pozwalający na przejechanie 42 km wyłącznie na energii elektrycznej. W trybie mieszanym, czyli w połączeniu z konwencjonalnym silnikiem spalinowym daje to maksymalny zasięg na poziomie aż 500 km. Taki tandem jest zarówno przyjazny dla środowiska, jak i niezwykle dynamiczny: oba motory pozwalają się rozpędzić do setki w czasie zaledwie 6,8 sekundy, ograniczając jednocześnie zużycie paliwa do ok. 2,3-2,1 l/100 km. Znacie inną hybrydę, która może się pochwalić takim wynikiem? My - na pewno nie!
Artykuł powstał we współpracy z marką MINI.