Marki premium idą na rekord
Europejscy producenci aut premium planują kolejne modele, które pozwolą im kontynuować wzrosty sprzedaży i pozyskiwać nowych klientów. W tym celu wdrażają nowe, modułowe platformy podłogowe.
BMW ograniczy liczbę swoich platform do dwóch: przednionapędowej UKL, znanej już z nowego Mini i serii 2 Active Tourer, oraz tylnonapędowej 35up, która zadebiutuje w nowej "siódemce". Branżowy magazyn motoryzacyjny "Autonews" donosi, że na UKL powstanie m.in. nowy, kompaktowy sedan serii 1, który będzie w USA i w Chinach konkurował z Audi A3 oraz Mercedesem CLA. Z uwagi na ogromną popularność aut z trójbryłowymi nadwoziami na obu tych rynkach BMW nie może pozwolić sobie na dalsze oddawanie pola konkurencji. Po drugie stronie skali plasuje się wspomniana nowa seria 7 oraz 7-osobowy SUV X7, rywalizujący z Audi Q7 oraz Mercedesem GL.
Jaguar zaprezentuje niebawem pierwszy model zbudowany na aluminiowej platformie iQ - średniej klasy sedana XE. W przyszłości z tej samej bazy skorzysta m.in. nowy crossover.
Mercedes ograniczy liczbę stosowanych platform do czterech (jeszcze 5 lat temu używał dziewięciu). Aby odzyskać tytuł najpopularniejszej marki premium i skutecznie walczyć z BMW oraz Audi, producent spod znaku trójramiennej gwiazdy zamierza zaprezentować do 2020 roku aż 11 nowych oraz blisko 20 odnowionych modeli. Jednym z ważniejszych będzie sportowo stylizowany SUV o nazwie MLC, który trafi do sprzedaży w przyszłym roku.
W użyciu pozostaną platformy:
- MFA (modele przednionapędowe klas A, B, CLA i GLA);
- MRA (modele tylnonapędowe klas C, E, S oraz SUV GLK);
- MHA (duże SUV-y - ML, GL i zaplanowany na przyszły rok sportowy crossover MLC);
- MSA (samochody sportowe - SL, SLK oraz nowe coupe AMG).
W rezultacie poszczególne modele będą korzystać z większej liczby wspólnych podzespołów. Według Thomasa Webera, szefa rozwoju Mercedesa, efekt synergii pozwala na "poczynienie znacznych oszczędności i poprawę jakości", a jednocześnie skraca czas potrzebny na wprowadzenie nowych modeli czy przeprowadzenie modernizacji. Niestety, od inżynierów wymaga też nie lada czujności - wystąpienie i brak zdiagnozowaniu jakiegokolwiek problemu technologicznego może doprowadzić do błyskawicznego rozprzestrzenienia się go na wiele modeli.
Nową, modułową platformę - SPA - opracowało też Volvo. Jako pierwsze skorzysta z niej nowe XC90. W przyszłym roku do oferty dołączy nowe S80, zwane już S90, a później XC80, które zastąpi obecnego crossovera XC70 (tak, my też mamy problemy z tą karuzelą nazw).
Plany modelowe europejskich marek premium na najbliższe lata
- 2014: czeka nas jeszcze debiut nowego Jaguara XE, Volvo XC90 i Mercedesa-AMG GT, a także liftingi Mercedesów ML i SLK;
- 2015: premiera BMW serii 2 kabriolet i nowego X1, lifting serii 3, nowe Mini Clubman i kabriolet, debiut Mercedesa klasy C Coupe i kabriolet, modeli C 63 AMG i MLC, przedłużanej klasy S Pullman, lifting SL-a i GL-a, premiera nowego Jaguara XF oraz Land Rovera Discovery Sport, wprowadzenie Volvo S90;
- 2016: lifting BMW serii 4 i X5, debiut nowego Mercedesa klasy E i G, lifting Range Rovera Evoque'a, premiera crossovera Jaguara;
- 2017: premiera nowego BMW serii 1, serii 5, X3 i X7, debiut nowych Mercedesów ML i GL, klasy S kabriolet oraz CLS-a, debiut nowego Volvo S60
- 2018: premiera nowego BMW Z4, Jaguara XJ oraz Volvo XC60.
msob, źródło: "Autonews"