Mandaty w 2025 roku w górę? Policja chce zmian
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji we współpracy z Ministerstwem Sprawiedliwości pracuje nad nowelizacją taryfikatora mandatów dla kierowców. Zgodnie z informacjami ujawnionymi przez Radio ZET, głównym celem proponowanych zmian jest skuteczniejsze odstraszanie kierowców od niebezpiecznych zachowań na drodze, szczególnie od nadmiernej prędkości.

Podczas niedawnych obrad sejmowej komisji infrastruktury przedstawiciele MSWiA oraz Ministerstwa Sprawiedliwości przedstawili analizę najpoważniejszych wykroczeń obniżających poziom bezpieczeństwa na drogach. Reprezentanci obu ministerstw szczególną uwagę zwrócili na problem nieustępowania pierwszeństwa pieszym - dotyczy to zarówno kierowców samochodów, jak również rowerzystów i użytkowników hulajnóg elektrycznych.
Wyższe mandaty za mniejsze przekroczenie prędkości
Najbardziej kontrowersyjną propozycją okazało się jednak znaczące obniżenie progu prędkości, za który grozi najwyższy mandat. Obecnie maksymalna kara w wysokości 2,5 tys. zł (a w przypadku recydywy aż 5 tys. zł) nakładana jest na kierowców przekraczających dozwolony limit o 71 km/h lub więcej. Proponowane zmiany zakładają obniżenie tego progu do 51 km/h, co oznaczałoby drastyczne zaostrzenie konsekwencji dla kierowców przekraczających prędkość.
Dyrektor Biura Ruchu Drogowego KGP inspektor Robert Koźlak w rozmowie z dziennikarzami podkreślił, że nie chodzi o samo zwiększanie wpływów do budżetu, ale o skuteczne narzędzie prewencyjne.
Celem nie jest nakładanie wyższych kar, lecz wprowadzenie takich sankcji, które będą wystarczająco dotkliwe, by skutecznie zniechęcić kierowców do niebezpiecznej jazdy
Policyjne statystyki nie pozostawiają złudzeń - nadmierna prędkość pozostaje drugą najczęstszą przyczyną wypadków w naszym kraju. Co niepokojące, liczba wykroczeń polegających na przekroczeniu prędkości o ponad 51 km/h systematycznie rośnie. W minionym roku funkcjonariusze wystawili blisko 35 tys. takich mandatów, co stanowi wzrost o prawie 3 tys. w porównaniu z rokiem wcześniejszym.
Dyrektorka Departamentu Porządku Publicznego MSWiA Agata Furgała zaznaczyła, że ministerstwo nie dąży do wprowadzania horrendalnie wysokich kar, a jedynie do racjonalnego dostosowania ich wysokości do obecnych realiów ekonomicznych i społecznych. Resort analizuje również kwestię podwyższenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, które w wielu przypadkach stwarza zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Mandaty za prędkość w 2025 roku
Za minimalne przekroczenie prędkości (do 10 km/h) kierowca zapłaci 50 zł i otrzyma 1 punkt karny. Skala kar wygląda następująco:
- 11-15 km/h ponad limit: 100 zł i 2 punkty karne
- 16-20 km/h: 200 zł i 3 punkty
- 21-25 km/h: 300 zł i 5 punktów
- 26-30 km/h: 400 zł i 7 punktów
- 31-40 km/h: 800 zł i 9 punktów (recydywa - 1 600 zł)
- 41-50 km/h: 1 000 zł i 11 punktów (recydywa - 2 000 zł)
- 51-60 km/h: 1 500 zł i 13 punktów (recydywa - 3 000 zł)
- 61-70 km/h: 2 000 zł i 14 punktów (recydywa - 4 000 zł)
- powyżej 71 km/h: 2 500 zł i 15 punktów karnych (recydywa - 5 000 zł)
Ministerstwo Sprawiedliwości ma wkrótce przedstawić oficjalne stanowisko w sprawie proponowanych zmian, po czym oba resorty wspólnie opracują ostateczną wersję nowego taryfikatora. Na razie nie podano konkretnego terminu wprowadzenia nowych przepisów, ale nieoficjalnie mówi się o drugiej połowie bieżącego roku.