LPG paliwem „biedoty”? Mamy ciekawe dane!

Z danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego wynika, że po polskich drogach porusza się obecnie blisko 17 mln (16 924,5 tys.) samochodów osobowych. Około 14 proc. z nich napędzana jest gazem płynnym LPG.

Prosta matematyka pozwala więc stwierdzić, że na koniec ubiegłego roku w Polsce zarejestrowanych było około 2,36 mln samochodów osobowych z instalacją gazową.

Prezentowane dane kontrastują z informacjami publikowanymi przez Polską Organizację Gazu Płynnego. Zrzeszający sektor LPG organ szacuje, że na koniec 2017 roku po polskich drogach poruszało się około 3 082 000 aut osobowych zasilanych było gazem propan-butan, a sam wynik jest o 105 tys. wyższy niż w 2016 roku.

Różnice w szacunkach Polskiego Związki Przemysłu Motoryzacyjnego i Polskiej Organizacji Gazu Płynnego wynikać mogą m.in. z tzw. "martwych dusz", czyli samochodów, które istnieją dziś wyłącznie Centralnej Ewidencji Pojazdów. PZPM stara się pomijać je w swoich opracowaniach uwzględniając jedynie te auta, których dane w CEP zmieniały się w ostatnich sześciu latach. Polska Organizacja Gazu Płynnego mówi natomiast o 14,5 proc. udziale LPG w ogóle polskiego "taboru" i spadku o 0,1 punktu procentowego.

Reklama

LPG, co nie powinno raczej nikogo dziwić, jest szczególnie popularne wśród właścicieli aut o wyższych pojemnościach. Przykładowo - dla samochodów z silnikami do 1,4 l udział gazu płynnego w ogóle taboru wynosi zaledwie 10,7 proc. Dla porównania, w przypadku aut z silnikami od 1,4 do 2,0 l udział tego paliwa wynosi już 16,9 proc.

Okazuje się również, że stereotypy mówiące o tym, że gaz płynny to paliwo głównie dla najuboższych kierowców znajdują potwierdzenie w faktach. Największy udział gazu płynnego w ogóle zarejestrowanych pojazdów dotyczy bowiem najstarszej grupy wiekowej - samochodów liczących sobie przeszło 20 lat. Aż 1/4 wszystkich zarejestrowanych w Polsce samochodów osobowych w tym wieku ma na pokładzie instalację gazową! Na LPG jeździ u nas więcej samochodowych "dwudziestoparolatków" niż diesli! Udział oleju napędowego w tym segmencie rynku wynosi w Polsce 22 proc.

Dane Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego zdają się też potwierdzać, że osoby, które mogą pozwolić sobie na zakup nowego samochodu, niechętnie decydują się na instalację gazową. W najmłodszej grupie wiekowej, obejmującej pojazdy młodsze niż czteroletnie, LPG napędzanych jest zaledwie 4 proc. zarejestrowanych w Polsce samochodów! Marginalny odsetek niekoniecznie wynika jednak ze sceptycznego podejścia rodaków do gazu płynnego, a raczej chęci zachowania fabrycznej gwarancji i kurczenia się oferty nowych pojazdów z "fabrycznymi" instalacjami LPG.

Paweł Rygas

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy