Leasing samochodów bije rekordy. Od stycznia zapaść

​Branża leasingowa bije rekordy. Po trzech kwartałach tego roku odnotowała wzrost wynoszący 18,7 proc. i sfinansowała aktywa warte 58,2 mld zł. Za blisko połowę rynku odpowiada segment samochodów osobowych i pojazdów do 3,5 tony. Wyniki Santander Leasing w tym segmencie są lepsze od rynku i pokazują blisko 35-proc. wzrost w ujęciu rocznym. Eksperci prognozują, że w grudniu rynek napędzać będą zmiany podatkowe, które wejdą w życie z początkiem 2019 roku.

Leasing bije rekordy
Leasing bije rekordyStanisław KowalczukEast News

- Rynek motoryzacyjny wygląda w tym roku znakomicie. W stosunku do poprzedniego, który był historycznie najlepszy w XXI wieku w segmencie samochodów osobowych do 3,5 t, padły kolejne rekordy. Dane z października wskazują, że liczba rejestracji samochodów osobowych wyniosła 498 tys. pojazdów, co stanowi wzrost o 11,9 proc. rok do roku. Na rynku leasingowym również padł historyczny rekord - 45 proc. portfela leasingowego w Polsce stanowią właśnie samochody osobowe, dlatego wzrost rynku bezpośrednio przekłada się na wzrost finansowania w tym segmencie - mówi agencji Newseria Biznes Jakub Poręcki, dyrektor sprzedaży vendorsko-dealerskiej w Santander Leasing.

Samochody do 3,5 tony są niezmiennie najpopularniejszym aktywem finansowanym przez branżę leasingową. Dane Związku Polskiego Leasingu pokazują, że po trzech kwartałach tego roku wartość aktywów sfinansowanych przez branżę w Polsce sięgnęła 58,2 mld zł, z czego za blisko połowę (45,9 proc.) odpowiadał właśnie ten segment. Cała branża odnotowała w tym okresie wzrost wynoszący 18,7 proc.

- Czynnikami sprzyjającymi rozwojowi rynku jest na pewno niskie bezrobocie, wysokie PKB oraz - w tym ostatnim kwartale - zmiany podatkowe, które wchodzą od stycznia 2019 roku. One  powodują bardzo dużą sprzedaż samochodów w segmencie premium. Mając na uwadze zapowiadane zmiany oraz fakt, że od przyszłego roku najwięcej stracą klienci kupujący samochody warte powyżej 150 tys. zł, w ostatnim kwartale tego roku obserwujemy bardzo wzmożone zainteresowanie zakupami i finansowaniem samochodów z segmentu premium. To zjawisko spowoduje, że ostatni kwartał na pewno będzie rekordowy dla branży dla tego segmentu  samochodów - ocenia Jakub Poręcki.

Z początkiem stycznia przyszłego roku wejdą w życie zmiany w ustawie o podatku PIT i CIT, które dotyczą leasingu, kupna i użytkowania samochodów osobowych w celach firmowych i prywatnych. Zmiana dotyczyć będzie m.in. tych przedsiębiorców, którzy po 1 stycznia wezmą w leasing lub wynajem samochód osobowy, którego wartość będzie przekraczać 150 tys. zł. W takim przypadku raty leasingowe do kosztów podatkowych będzie można zaliczyć w proporcji (a nie w 100 proc. jak dotychczas). Dlatego umowę leasingu na luksusowy samochód warto podpisać jeszcze w tym roku, wówczas możliwe będzie zaliczenie do kosztów podatkowych pełnych rat leasingowych. Eksperci Santander Leasing spodziewają się bardzo intensywnych ostatnich tygodni roku.

- W Santander Leasing wartość udzielonego przez nas finansowania w segmencie pojazdów wyniosła dotychczas 2 mld zł, przy czym samochody osobowe przekroczyły wartość 1 mld zł. To dla nas jest historyczny wynik - mówi dyrektor sprzedaży vendorsko-dealerskiej Santander Leasing.

Wyniki Santander Leasing osiągnięte w trzech pierwszych kwartałach br. są zbliżone do rynkowych i jednocześnie najwyższe w historii firmy. Spółka sfinansowała przedmioty o łącznej wartości 3,65 mld zł - czyli 18,5 proc. więcej w ujęciu rocznym. Natomiast w segmencie pojazdów dynamika wzrostu jest lepsza od wyników rynkowych - od styczna do września spółka sfinansował pojazdy o wartości blisko 2 mld zł, co oznacza wzrost o 27,2 proc. Dla porównania, w skali całego rynku ten segment urósł o 19 proc. W segmencie aut osobowych wzrost Santander Leasing jest jeszcze wyższy i sięga 34,5 proc. w ujęciu rocznym.

Newseria Biznes
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas