Kuriozalny znak w Otwocku. Mieszkańcy współczują przyjezdnym

Chociaż z reguły znaki drogowe powinny zapewniać bezpieczeństwo i służyć kierowcom jako ułatwienie w codziennych podróżach, zarządcy dróg nie raz już udowodnili, że w kwestii czytelności wszelkich oznaczeń, granicę stanowi wyłącznie ich fantazja. Idealnym przykładem niech będzie tablica, która od pewnego czasu tłumaczy schemat nowej organizacji ruchu w Otwocku. Z niezwykle „prostego” drogowskazu śmieją się nawet mieszkańcy miasta.

Kwestia oznakowania pionowego na drogach jest dokładnie uregulowana w przepisach. W sposób jasny określają one, co każdy ze znaków oznacza oraz jak ma wyglądać. Nieco większa dowolność panuje w przypadku drogowskazów i tablic informujących np. o objazdach. W tym przypadku zarządcy dróg mogą pokusić o nieco fantazji w ich wyglądzie, chociaż jak się okazuje - nie zawsze jest to dobry pomysł. Przykładem może być tablica, która od pewnego czasu tłumaczy schemat nowej organizacji ruchu w Otwocku.

Ruszył remont, pojawił się objazd. Skomplikowany

Władze mazowieckiego miasta zdecydowały się przeprowadzić remont przy okazji budowy ronda łączącego ulice Żeromskiego i Reymonta. By ułatwić kierowcom podróżowanie, wytyczono objazd, którego ślad wiedzie łącznie przez 10 ulic. Na ich trasie znajduje się ponadto siedem skrzyżowań, z czego sześć z nich to mniejsze ronda. Chociaż na stronie internetowej miasta opublikowano grafikę z mapą tłumaczącą nową organizację ruchu, objazd postanowiono dodatkowo rozrysować na tablicach wzdłuż trasy. A wspomniane znaki wyglądają tak:

Reklama

Tablice niczym sztuka współczesna. "Współczuję przyjezdnym"

Przyznacie, że całość prezentuje się nieco kuriozalnie, a sam schemat wydaje się raczej trudny do zapamiętania w trakcie jazdy. Nawet mieszkańcy Otwocka zwracają uwagę, że tablice objazdów są na tyle chaotyczne, że nawet miejscowi kierowcy mogą mieć problem z dojazdem na miejsce.

"Może to z książeczki połącz kropki" - szydzi w komentarzach jeden z internautów.

"Miejscowy się połapie, ale współczuję przyjezdnym" - dodaje kolejny.

"Tablica niczym sztuka współczesna" - zaznacza półżartem inny użytkownik.

Tablica w Otwocku, a kwestia bezpieczeństwa

Biorąc pod uwagę, że przebudowa skrzyżowania w Otwocku potrwa blisko dwa miesiące - do 9 listopada - nie trzeba być ekspertem z ruchu drogowego, by przewidzieć, jak może się to przełożyć na ewentualne bezpieczeństwo. Zapewne niejeden kierowca zaskoczony tak urozmaiconym objazdem, skupi na nim wzrok, próbując zapamiętać niełatwy schemat. Tymczasem jak wielokrotnie podkreślali policjanci - w trakcie zaledwie 2-sekundowego odwrócenie uwagi od drogi samochód jest w stanie przejechać 26 metrów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Otwock | znaki drogowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy