Kupujesz czeską winietę? Uważaj, żeby nie przepłacić

Czeska sieć autostrad liczy już 1365 km, ale żeby z nich skorzystać, kierowcy muszą wykupić winiety. Fakt ten wykorzystują liczni naciągacze, którzy oferują rzekomo „szybką i prostą” sprzedaż elektronicznych winiet po – jak się okazuje - stanowczo zawyżonych cenach. Niektóre z narzuconych opłat mogą wynieść nawet 10 proc. oficjalnej kwoty.

Internetowi naciągacze polują na turystów

Pod koniec 2020 roku Czesi zrezygnowali z klasycznych winiet w formie naklejek na przednią szybę pojazdu. W ich miejsce wprowadzono elektroniczne winiety, które najłatwiej kupić przez internet. Niestety udogodnienie to szybko postanowili wykorzystać liczni naciągacze, którzy pod płaszczykiem "szybkich, prostych i wygodnych transakcji" narzucają wysokie dodatkowe opłaty.

Z uwagi na trwające lub zbliżające się ferie zimowe w wielu europejskich krajach, czeski dziennik "Pravo" postanowił wystosować ostrzeżenie dla turystów. Dziennikarze zwracają w nim uwagę na wysyp portali internetowych, które pobierają dodatkowe opłaty przy sprzedaży elektronicznych winiet uprawniających do przejazdów autostradami. Według gazety niektóre z narzuconych opłat mogą sięgać nawet 10 proc. ceny winiety, a o ich naliczeniu kupujący dowiaduje się dopiero po zapłaceniu.

Reklama

Winiety do Czech lepiej kupić z oficjalnego źródła

Dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że wspomniane nieoficjalne portale pojawiają się jako pierwsze po wpisaniu haseł "winieta" lub "autostrada" w oknach przeglądarek. W ramach walki z dezinformacją utworzono specjalny zespół, którego zadaniem będzie doprowadzić, by to oficjalne strony pojawiały się na samej górze wyszukiwarek. Do walki z naciągaczami ruszyło także samo ministerstwo, które od pewnego czasu stara się zablokować oszukujące klientów portale.

Resort transportu od dawna informuje, że winiety można kupić poprzez oficjalny portal edalnice.cz lub na stronach internetowych czeskiego ministerstwa transportu.

Od marca nowe stawki na czeskich autostradach

Jednocześnie "Pravo" przypomniało kierowcom, że cena winiet w Czechach zmieni się od 1 marca 2024 roku. Wtedy też zostanie wprowadzony nowy rodzaj jednodniowej winiety. Roczna winieta będzie nieco droższa, a koszt jej zakupu wyniesie 2300 koron, czyli ponad 400 zł. Obniżą się za to ceny winiety miesięcznych (z ok. 77 zł na ok. 75 zł) oraz tygodniowych (z ok. 56 zł na ok. 47 zł). Koszt jednodniowej opłaty wyniesie z kolei 200 koron, a więc ok 35 zł.

Winiety w Czechach obowiązują praktycznie na wszystkich autostradach z wyjątkiem obwodnic miast. Ważnym z perspektywy polskiego kierowcy może być fakt, że wolny od opłat jest popularny odcinek od przejścia granicznego w Gorzyczkach do Ostrawy. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Czechy | autostrady
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy