Kuchar 8. w PWRC po I etapie

Tomasz Kuchar: - Mamy za sobą udany dzień, samochód spisywał się idealnie, wszystkie odcinki przejechaliśmy czysto, bez żadnych błędów. Jeżeli do kogokolwiek mogę mieć pretensje, to tylko do siebie. Wiedziałem, że nie będzie łatwo, ale nie spodziewałem się takiego tempa. Zazwyczaj w Szwecji było tak, że stawce przewodziły auta WRC, potem byli Szwedzi: Walfridson, czy Backlund, a dopiero potem auta z Production Cars. Teraz czołówka PC z powodzeniem walczy ze Szwedami. Może mają tak dobre auta, a może potrafią tak szybko pojechać. Należy jednak podejrzewać i jedno i drugie. Jesteśmy obecnie na 8. miejscu w klasyfikacji Production Cars, ale do dwóch wyprzedzających nas kierowców: Marcosa Ligato i Marka Higginsa tracimy około 6 sekund. To bardzo mały dystans i będziemy chcieli ich zaatakować. Teraz spokojnie przeanalizuje swoją jazdę, poszukam przyczyny, a raczej możliwości szybszej jazdy i zobaczymy jutro.

Druga Polska załoga, Michał Sołowow z Maciejem Baranem jadący również N-grupowym Mitsubishi Lancerem zajmują po pierwszym etapie Rajdu Szwecji 40 miejsce w klasyfikacji generalnej.

W sobotę najdłuższy etap rajdu. Kierowcy pokonają tego dnia blisko 700 kilometrów, w tym 8 odcinków specjalnych, liczących w sumie ponad 150 kilometrów. Najdłuższy z nich to czterdziestokilometrowy Vargasen, który rozpocznie się o 15:46. Pierwszy odcinek drugiego etapu zaplanowano na 07:45, a ostatni na 17:11. Meta rajdu w niedzielę o 16:40.