Kubica wciąż ma "prędkość w sobie". Ferrari cały czas go chce

Nie wiadomo, czy i kiedy Robert Kubica wróci do startów w Formule 1, ale po tym, co powiedział Piero Ferrari, nie ma wątpliwości, że legendarny włoski team cały czas jest zainteresowana zatrudnieniem Polaka.

Kubica na pewno wykorzysta wszystkie możliwości, by wrócić do F1
Kubica na pewno wykorzysta wszystkie możliwości, by wrócić do F1AFP

To, że Ferrari interesowało się Kubicą przed wypadkiem z lutego 2011 roku, wiadomo od dłuższego czasu. Gdyby nie tamta feralna kraksa, popularny do niedawna temat przyszłości Felipe Massy w Ferrari w ogóle by nie istniał - jego miejsce w przyszłym sezonie zająłby bowiem Kubica.  Kontrakt był ponoć gotowy już w lecie 2010 roku, a ostatnie słowo w kwestii dołączenia Polaka do Ferrari miał zespół.

Nie ma jednak wątpliwości, że Włosi chętnie skorzystaliby z opcji aktywowania wstępnej umowy. Tym bardziej, że tamte zamiary potwierdził syn założyciela Ferrari, Piero. W krótkim wywiadzie udzielonym stacji TVP Info Ferrari nie tylko komplementował umiejętności Kubicy, ale zdradził też, że zespół z Maranello jest w stałym kontakcie z naszym najlepszym kierowcą. Włosi przyglądają się postępom rehabilitacyjnym Kubicy i nietrudno się domyślić, że nie jest to z ich strony jedynie kurtuazja.

Jeżeli tylko sprawność ręki na to pozwoli Kubica wróci na tory Formuły 1AFP

Można podejrzewać, że gdy stan zdrowia Kubicy pozwoli mu prowadzić samochód F1 równie szybko co przed wypadkiem, temat dołączenia krakowianina do najbardziej utytułowanej ekipy w Formule 1 znów stałby się aktualny.

O szanse na powrót Roberta do bolidu F1 zapytaliśmy dwóch bodajże największych polskich fachowców od Formuły 1 - Romana Popkiewicza z miesięcznika "Auto Motor i Sport" oraz Cezarego Gutowskiego z "Przeglądu Sportowego".

Cezary Gutowski (z lewej) i Roman PopkiewiczINTERIA.PL

Czy Robert powróci kiedyś na tory Formuły 1?

Popkiewicz: - Jeżeli tylko stan ręki mu na to pozwoli, to moim zdaniem tak.

Gutowski: - Byłoby idealnie, gdyby mógł wrócić w 2014, po testach w przyszłym roku. Wierzę, że tak się stanie. Robert ma "prędkość w sobie". Być może nie będzie musiał być tak sprawny, jak początkowo zakładano, żeby wsiąść do bolidu, lecz po prostu kokpit zostanie dostosowany do jego możliwości.

Popkiewicz: - W tym roku nieoczekiwanie zwolniło się miejsce w McLarenie. Zrobiło się miejsce w Mercedesie. Również w Ferrari  jakby cały czas na kogoś czekali, przedłużając kontrakt z Massą z roku na rok...

Czy Robert w rozmowach z wami mówi coś na temat swojego powrotu?

Gutowski: - Nie lubi o tym mówić, bo nie chce robić i innym, i sobie sztucznych nadziei. Na pewno wykorzysta wszystkie możliwości, by tak się stało. Dziś jednak musimy być realistami, planowanie jego powrotu do F1 jest jeszcze przedwczesne.

Czy starty Roberta w rajdach mają sens?

Popkiewicz: - Jak najbardziej. Gdyby było inaczej, Robert by tego nie robił. Chodzi o powrót do rywalizacji. To bardzo ważne, by zmierzyć się ze stoperem, konkurentami, z samym sobą w regularnych zawodach sportowych, w warunkach stresu.

Czy nie wiąże się to jednak ze zbyt dużym ryzykiem?

Gutowski: - Nie ma sportu motorowego bez ryzyka. Jeżeli się to kocha i oczywiście chce, trzeba jeździć jak się da, czym się da i kiedy się da!

Reasumując: 2014 - Formuła 1 - Robert Kubica?

Popkiewicz: - Jeżeli tylko sprawność ręki na to pozwoli, jest to bardzo realne.

Gutowski: - Też mam taką nadzieję... 

Gutowski i Popkiewicz o Robercie KubicyINTERIA.PL

Kariera Roberta Kubicy na przestrzeni lat

Podczas testów na Hungaroringu Kubica udowodnił, że pomimo nie do końca sprawnej ręki, jest w stanie wykręcać dobre czasy. To był początek jego powrotu do Formuły 1.Getty Images
W lutym 2011 roku Kubica uległ bardzo poważnemu wypadkowi podczas rajdu Ronde di Andora. Ostatecznie udało się uratować jego prawą rękę (nie było to pewne), ale odniesione obrażenia przekreśliły na długie lata jego karierę w F1.AFP
Przerażający wypadek Kubicy podczas Grand Prix Kanady w 2007 roku. Na szczęście skończyło się na skręconej kostce i lekkim wstrząśnieniu mózgu. Dzień po wypadku Robert wyszedł ze szpitala.Getty Images
Robert Kubica tłumaczy coś Lewisowi Hamiltonowi. Zdjęcie zrobione po kwalifikacjach w Bahrainie, gdzie Polak zdobył pole position.Getty Images
Wielka radość Kubicy po jedynym w karierze zwycięstwie w Formule 1. Kanada, 2008 rok.Getty Images
Robert Kubica świętuje zdobycie drugiego miejsca podczas Grand Prix Japonii w 2008 roku, razem z Fernando Alonso (1. miejsce) i Kimim Raikkonenem (3. miejsce).Getty Images
Kubica świętuje zdobycie drugiego miejsca podczas Grand Prix Brazylii w październiku 2009 roku. Wygrał Mark Webber, a trzeci był Lewis Hamilton.Getty Images
W sezonie 2010 Kubica wystartował w barwach Renault. Na zdjęciu przed wyścigiem w Bahrainie.Getty Images
Grand Prix Australii w 2010 roku Robert Kubica zakończył na drugim miejscu.Getty Images
Najlepsza trójka w kwalifikacjach na torze Spa - Robert Kubica (3. miejsce), Mark Webber (1. miejsce) i Lewis Hamilton (2. miejsce). Sierpień 2010.Getty Images
Robert Kubica i Carlos Ghosn (ostatnio aresztowany i oskarżony o oszustwa podatkowe), podczas salonu samochodowego w Paryżu 2010.Getty Images
Robert Kubica rozmawia i Vitaly Petrov podczas Grand Prix Korei w październiku 2010 roku.Getty Images
Kubica rozdaje autografy w przerwie Rajdu Niemiec, sierpień 2013.Getty Images
Kubica podczas Rajdu Francji w październiku 2014.Getty Images
Robert Kubica podczas drugiego dnia Rajdu Portugalii, maj 2015.Getty Images
Kubica podczas testów na Hungaroringu w 2017 roku. Wiadomość, że znowu usiądzie na sterami bolidu F1 sprawiła, że oglądać go przybyły tłumy kibiców.Getty Images
Kubica obserwuje sesję treningową przed Grand Prix Niemiec na torze Hockenheim, lipiec 2018.Getty Images
Robert Kubica podczas ogłoszenia swojego powrotu do F1 w barwach Williamsa.Getty Images
Kubica podczas Rajdu Polski w 2015 roku.Getty Images
Prawdziwie historyczne zdjęcie - Robert Kubica ukończył na trzecim miejscu wyścig na torze Monza w 2006 roku i stanął na jednym podium z Michaelem Schumacherem.Getty Images
Robert Kubica w 2006 roku wystartował po raz pierwszy w Formule 1. Jego zespołem było BMW Sauber.Getty Images
Robert Kubica przed laty...INTERIA.PL
Robert Kubica przed laty...INTERIA.PL
Robert Kubica przed laty...INTERIA.PL
Robert Kubica przed laty...INTERIA.PL
Robert Kubica przed laty...INTERIA.PL
Robert Kubica przed laty...INTERIA.PL
Robert Kubica przed laty...INTERIA.PL
Robert Kubica przed laty...INTERIA.PL
Robert Kubica przed laty...INTERIA.PL
Robert Kubica przed laty...INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas