Krzysztof "Diablo" Włodarczyk w więzieniu. Jeździł bez prawa jazdy!

Pięściarz Krzysztof "Diablo" Włodarczyk trafił za kratki. Jak donosi "Super Express", były mistrz świata federacji WBC i IBF w wadze junior ciężkiej rozpoczął właśnie odsiadywanie 5-miesięcznego wyroku za prowadzenie auta bez prawa jazdy.

Za jazdę bez prawa jazdy naprawdę można trafić do więzienia
Za jazdę bez prawa jazdy naprawdę można trafić do więzieniaArtur ZawadzkiReporter

Według doniesień dziennika, "Diablo" Włodarczyk odsiedzi wyrok w Warszawie. Na wolność powinien wyjść w połowie czerwca."Krzysiek miał sądowy zakaz poruszania się pojazdami mechanicznymi. Złamał go i teraz musi swoje odsiedzieć" - powiedział "Super Expressowi" promotor pięściarza Andrzej Wasilewski. Jak dodał, Włodarczyk "trafił do aresztu na warszawskim Służewcu w ostatni piątek".Gazeta przypomina, że "zawirowań w życiu ‘Diablo’ ostatnio było więcej".Po wielu latach współpracy bokser rozstał się z trenerem Fiodorem Łapinem, pod wodzą którego sięgał po mistrzowskie pasy. Ostatni pojedynek 39-letni obecnie "Diablo" Włodarczyk (58-4-1, 39 KO) stoczył 30 listopada 2019 roku: na gali w Zakopanem pokonał wówczas na punkty Gabończyka Taylora Mabikę.

Do ringu miał wrócić w pierwszych miesiącach tego roku: został wyznaczony przez Europejską Unię Boksu (EBU) do walki o mistrzostwo Europy w wadze junior ciężkiej. Naprzeciw broniącego tytułu Irlandczyka Tommy’ego McCarthy’ego miał stanąć w lutym lub marcu.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas