Kradzionym autem i pod wpływem narkotyków uciekał przed policją

Policjanci z Lubania zatrzymali po pościgu mężczyznę, podejrzanego między innymi o kradzież pojazdu. Funkcjonariusze odzyskali skradziony samochód, w którym znaleźli narkotyki i broń.

Policjanci z drogówki w Lubaniu chcieli zatrzymać do kontroli kierującego Volkswagenem Golfem. Jednak młody mężczyzna, widząc sygnały dawane przez policjantów, gwałtownie przyspieszył i rozpoczął ucieczkę. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg.

Trwał on kilkanaście minut i zakończył się na obrzeżach Lubania. Tam, mężczyzna zjechał do przydrożnego rowu, porzucił auto i zaczął uciekać pieszo. Został szybko zatrzymany. Po sprawdzeniu 23-letniego mężczyzny w policyjnych systemach okazało się, że miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Jednak to nie wszystko - Volkswagen Golf, którym się poruszał, został skradziony na terenie powiatu zgorzeleckiego pod koniec września br. W samochodzie policjanci znaleźli 10 tabletek ecstasy oraz dwie sztuki broni gazowej, na którą mężczyzna nie miał wymaganego zezwolenia. Uwadze policjantów nie umknęły też inne przedmioty, takie jak kastet, kominiarki oraz komplety tablic rejestracyjnych.

Reklama

Z uwagi na dziwne, wręcz nieracjonalne, zachowanie 23-latka, poddano go badaniu na zawartość narkotyków w organizmie. Uzyskano wynik pozytywny. Od mężczyzny pobrano krew do badań, które będą dowodem w sprawie. W ramach prowadzonego postępowania funkcjonariusze udowodnili mężczyźnie usiłowania włamań i kradzieży do dwóch Audi A3.

Sąd Rejonowy w Lubaniu zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy