Koniec kryzysu w Formule 1

Prezydent FIA, Max Mosley ogłosił w sobotę podpisanie tzw. umowy Concorde, a więc porozumienia regulującego wyścigi Formuły 1. Szef organizacji stwierdził, że dokument ten stanowi zapowiedź odnowienia dawnej stabilności w szeregach Formuły 1.

Strony doszły do porozumienia w piątkowy wieczór. Jak poinformował Mosley, niewielkim zmianom uległy przepisy techniczne na sezon 2010. Wszystkie zespoły wyraziły jednak na nie zgodę i wkrótce korekty zostaną opublikowane.

Umowa Concorde jest zawierana pomiędzy FIA, posiadaczem praw handlowych do wyścigów Formuły 1, a zespołami startującymi w danym cyklu.

ASInfo/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy