Kierowcy nie chcą autonomicznych aut. Ludzie się ich boją!

Seria wypadków z udziałem pojazdów poruszających się w trybie autonomicznym i półautonomicznym odcisnęła się na ich wizerunku. Z najnowszych badań wynika, że częściej niż zachwyt, budzą one raczej niepokój...

Amerykańskie Stowarzyszenie Samochodowe (American Automobile Association) opublikowało wyniki najnowszego sondażu dotyczącego pojazdów autonomicznych. Badanie przeprowadzono na reprezentatywnej grupie 1008 ankietowanych w wieku powyżej 18 lat, których przekrój odzwierciedla amerykańską populację (z 4-proc. marginesem błędu). 

Okazuje się, że aż 71 proc. respondentów wyraziło obawę przed korzystaniem z w pełni autonomicznych pojazdów. Mówiąc prościej - siedmiu na dziesięciu Amerykanów nie ma do nich zaufania.

Na wynik badania AAA patrzeć można w dwojaki sposób. Podobna ankieta przeprowadzona w ubiegłym roku dała jeszcze mniej przyjazne autonomicznej motoryzacji rezultaty. Obawę przed samochodami poruszającymi się bez kierowców wyraziło 73 proc. badanych. Z drugiej strony jeszcze w 2016 roku jazdy autonomicznymi pojazdami bało się 63 proc. respondentów. 

Reklama

Na wizerunku autonomicznych pojazdów cieniem kładą się ubiegłoroczne wypadki ze skutkiem śmiertelnym. Do pierwszego tego typu zdarzenia doszło równo rok temu - 18 marca - w miejscowości Tempe (przedmieścia Phoenix) w amerykańskim stanie Arizona. Poruszające się w trybie autonomicznym Volvo XC90, należące do Ubera, staranowało wówczas 49-letnią Elaine Herzberg, która przeprowadzała swój rower (w niedozwolonym miejscu) przez czteropasmową drogę. Samochód bez hamowania uderzył w kobietę przy prędkości 38 mph (ok 61 km/h).

Dodajmy jednak, że do wypadku doszło podczas jazd testowych, nadzorowanych przez kierowcę.

Częściej dochodziło do wypadków samochodów Tesli. Tutaj mamy jednak do czynienia z pojazdami półautonomicznymi.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy