Kia Telluride - Koreańczycy stworzyli SUVa premium

Koreańskie marki coraz chętniej wchodzą w segmenty zdominowane przez wyraźnie droższych producentów. Tym razem zaproponowały wielkiego SUVa.

Ponad pięciometrowa Kia Telluride wykorzystuje podzespoły Hyundaia Palisade, który miał swoją premierę w zeszłym roku. Auto robi wrażenie nie tylko swoimi rozmiarami, ale także możliwością przewiezienia aż ośmiu osób. Warto przy tym zwrócić uwagę również na stylistykę, która (poza typowym kształtem ogromnego grilla) nie przypomina żadnego z modeli oferowanych w Europie.

To samo można powiedzieć o wnętrzu, które wykończono skórą oraz drewnianymi wstawkami. O tym, że mamy do czynienia z naprawdę dużym autem, świadczy tez masywna konsola środkowa z szerokim podłokietnikiem oraz uchwytami. Na liście wyposażenie znalazły się między innymi wentylowane i podgrzewane fotele (w pierwszym i drugim rzędzie), wyświetlacz head-up, nagłośnienie Harman Kardon o mocy 630W oraz zestaw asystentów kierowcy.

Reklama

Źródłem napędu Kii Telluride jest benzynowa jednostka V6 o pojemności 3,8 l oraz mocy 291 KM. Współpracuje ona z ośmiobiegową przekładnią, która przesyła moc, i tu zaskoczenie, na przednie koła. Napęd 4x4 wymaga dopłaty i może przekazać na tylną oś najwyżej 50 procent momentu obrotowego (zależy to od wybranego trybu jazdy).

Nowy model został zaprezentowany w Stanach Zjednoczonych i raczej mało prawdopodobne, aby pojawił się na innych kontynentach.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy