Jeep Patriot z rekordowym wzrostem sprzedaży. Wyszedł z produkcji 3 lata temu!

Początek roku to czas podsumowań. Większość marek podkreśla wówczas swoje dokonania chwaląc się rekordowymi wynikami sprzedaży. Nie inaczej jest w przypadku koncernu Stellantis, który podsumował właśnie minionych 12 miesięcy na rynku amerykańskim. Co zabawne - największy wzrost sprzedaży odnotował w tym czasie Jeep Patriot. Model, który wyszedł z produkcji w 2017 roku!

To nie żart. Jeśli wierzyć oficjalnym raportom Jeepa, w roku 2021 na amerykańskie drogi trafiło 16 egzemplarzy modelu Patriot. Auta zarejestrowane zostały po raz pierwszy, mimo że od zakończenia produkcji minęły już ponad trzy lata! Co więcej, od 2017 roku Jeep dostarczył klientom w sumie aż 666 nowych Patriotów! W roku 2020 zarejestrowano jednak zaledwie 3 sztuki, więc ubiegłoroczny wynik 16 egzemplarzy oznacza wzrost zainteresowania tym modelem o rekordowe 433 proc!

Oczywiście wszystkie z 666 Patriotów, jakie zarejestrowano w USA po raz pierwszy od 2017 roku, pochodzi z tzw. zapasów dealerskich. Można się wiec spodziewać, że owe 16 sztuk z ubiegłego roku trafiło w ręce naprawdę zadowolonych klientów. Dealerzy musieli przygotować na przestarzałe modele naprawdę dobrą ofertę finansową, by pozbyć się generującego koszty obciążenia. Śmiało można zakładać, że większość z nich trafiła w ręce pracowników salonów Jeepa. Nie zmienia to jednak faktu, że ze statystycznego punktu widzenia Patriot odnotował największy wzrost zainteresowania nabywców w przeszło trzy lata od zakończenia produkcji!

Oprócz Jeepa Patriota, w ubiegłym roku na amerykańskich drogach przybyły też cztery fabrycznie nowe egzemplarzy Chrysler Town&Country, które zniknęły z oferty amerykańskiej marki w roku 2016! Również te pojazdy przetrwały do dziś na dealerskich placach. W kategorii sporego zaskoczenia traktować można też cztery rejestracje innego modelu - Dodge’a Vipera! W ubiegłym roku czterem szczęśliwcom udało się kupić i zarejestrować po raz pierwszy fabrycznie nowe egzemplarze kultowego samochodu, którego produkcja zakończyła się w roku 2017.

Biorąc pod uwagę galopującą inflację i fakt, że wielu miłośników motoryzacji nie wyobraża sobie swojej kolekcji bez własnego Vipera, czwórka nabywców z 2021 roku mówić może o ogromnym szczęściu!

***